Hansi Flick osiągnął porozumienie z Niemieckim Związkiem Piłki Nożnej (DFB). Trener Bayernu ma zastąpić Joachima Loewa i zostać nowym selekcjonerem reprezentacji Niemiec po mistrzostwach Europy. Według informacji niemieckiej gazety "Abendzeitung" ma podpisać trzyletni kontrakt. Oznacza to, że poprowadzi Niemców w przyszłorocznych mistrzostwach świata w Katarze oraz w Euro w 2024 roku, które odbędzie się właśnie w Niemczech.
Już w sobotę Oliver Kahn, mówił, że w temacie zatrudnienia Flicka przez DFB "wszystko zostało załatwione. Członek zarządu Bayernu i były jego znakomity bramkarz przyznał również, że w związku z możliwym przejęciem drużyny narodowej przez Flicka, klub nie otrzyma "żadnej rekompensaty finansowej" ze strony niemieckiego związku.
O tym, że 56-letni Hansi Flick odejdzie z Bayernu Monachium, było już wiadomo od kilku tygodni. W sobotę Bawarczycy świętowali dziewiąte z rzędu mistrzostwo Niemiec. Wygrana Borussii Dortmund nad RB Lipskiem 3:2 sprawiła, że już nikt nie jest w stanie dogonić drużyny Flicka. Dodatkowo Bayern pokonał Borussię Moenchengladbach aż 6:0, czym przypieczętował krajowy sukces. Warto dodać, że trzy gole strzelił Robert Lewandowski, który ma już w Bundeslidze 39 bramek. Polakowi brakuje już tylko jednego trafienia do wyrównania rekordu Gerda Muellera. A w pogoni za rekordem - wierzymy, że udanej! - uruchomiliśmy też na nośniku multimedialnym w samym centrum Warszawy licznik, dzięki któremu tysiące ludzi codziennie mogą śledzić, jak idzie kapitanowi reprezentacji Polski.
Flick zespół Bayernu przejął dwa lata temu i zdobył siedem trofeów - m.in. Ligę Mistrzów i dwa mistrzostwa Bundesligi.