"Jutro ważny dzień dla Euro 2020. Miasta, gdzie mają odbyć się mecze, mają dać pełną gotowość.... czy będą niespodzianki? Czy będą dotyczyć też naszej grupy? Zobaczymy" - napisał we wtorek na Twitterze prezes PZPN Zbigniew Boniek. Jednym z najważniejszych wymogów UEFA w tej sprawie jest zapewnienie gotowości do organizacji meczów z udziałem kibiców na stadionie. Europejska federacja nie chce bowiem, aby mecze Euro 2020 były gdziekolwiek rozgrywane przy pustych trybunach.
Jak informuje brytyjski "The Sun", miastem, które nie przedstawi wymaganych gwarancji, będzie stolica Irlandii - Dublin. To tu reprezentacja Polski miała rozegrać dwa swoje spotkania - ze Słowacją (14 czerwca) oraz Szwecją (23 czerwca). Ponadto miały tu się odbyć jeszcze dwa inne mecze: Słowacja - Szwecja (18 czerwca), a także jedno ze spotkań 1/8 finału.
Według dziennika wszystko wskazuje na to, że te mecze zostaną przeniesione do Anglii. W grę wchodzą dwa stadiony - Etihad Stadium w Manchesterze, a także Tottenham Hotspur Stadium w Londynie. Faworytem jest Manchester. Wszystko za sprawą stołecznej policji, która nie chce, aby dwa mecze Euro zostały rozegrane w Londynie tego samego dnia, a tak stałoby się 18 czerwca, gdy najpierw zaplanowane jest spotkanie Słowacja - Szwecja, a następnie mecz Anglia - Szkocja na Wembley.
Dlatego też większe szanse na przejęcie części mistrzostw ma Manchester. I nie chodzi o legendarne Old Trafford, a o Etihad Stadium, na którym swoje mecze rozgrywa Manchester City. Wszystko dlatego, że stadion ten jest bardziej nowoczesny i zdaniem UEFA zdecydowanie łatwiej byłoby go dostosować do wymogów mistrzostw po zakończeniu sezonu ligowego.
Przeniesienie meczów oznaczałoby, że w Anglii zostanie rozegranych aż 11 meczów Euro 2020. Już teraz wiadomo, że siedem meczów odbędzie się na Wembley w Londynie. Są to trzy spotkania Anglików w grupie D, mecz 1/8 finału, oba półfinały i finał. Cztery kolejne mecze, jak już zostało wspomniane, odbyłyby się w Manchesterze.
Euro 2020 rozpocznie się 11 czerwca meczem Włochy - Turcja na Stadio Olimpico w Rzymie, a zakończy miesiąc później - wielkim finałem na Wembley 11 lipca.