W czwartek Robert Lewandowski sięgnął z Bayernem po Klubowe Mistrzostwo Świata, wygrywając w finale z meksykańskim Tigres 1:0. Polak w decydującym meczu o złoto zaliczył asystę przy bramce Benjamina Pavarda, a że w półfinale z Al Ahly strzelił dwa gole, to został również wybrany najlepszym zawodnikiem mistrzostw. Drużyna Hansiego Flicka tym samym powtórzyła wyczyn FC Barcelony z 2009 roku, która również w ciągu dwunastu miesięcy zdobyła wszystkie sześć trofeów (mistrzostwo, puchar i superpuchar kraju, Ligę Mistrzów, Superpuchar Europy i Klubowe Mistrzostwo Świata).
Lewandowskiemu na Twitterze pogratulował w piątek selekcjoner Paulo Sousa. "Drogi Robercie Lewandowski, rok 2020 należał do Ciebie, wygrałeś wszystko. Jesteś jedynym w swoim rodzaju, unikalnym zawodnikiem. Reprezentujesz dumę swojego narodu i jesteś inspiracją dla milionów ludzi. Ciesz się tą chwilą, bo na nią w pełni zasługujesz" - napisał nowy opiekun Biało-Czerwonych.
W styczniu Sousa spotkał się z Lewandowskim
Warto zaznaczyć, że swoją przygodę z reprezentacją Polski Paulo Sousa rozpoczął właśnie od wizyty u Lewandowskiego w Monachium.
"To czysta przyjemność i wielkie wyzwanie, gdy kapitan naszej drużyny jest najlepszym piłkarzem na świecie. Razem będziemy silniejsi. Razem zajdziemy dalej. Razem zawsze będziemy zespołem! Zróbmy to!" - napisał wówczas na Twitterze Portugalczyk, wrzucając zdjęcie ze spotkania z napastnikiem Bayernu.
Pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski będzie miało miejsce pod koniec marca, kiedy to Biało-Czerwoni rozpoczną eliminacje do mistrzostw świata w Katarze i zmierzą się kolejno z Węgrami (25 marca), Andorą (28 marca) oraz Anglią (31 marca).
