- Zaprosiłem Jerzego Brzęczka do siebie, wypiliśmy kawę, przekazałem mu informację o rozstaniu. To jest smutny dzień dla mnie, ale biorę odpowiedzialność za tę decyzję. Przemyślałem sprawy, muszę patrzeć na dobro kadry. Ale więcej szczegółów w czwartek - mówił Zbigniew Boniek w rozmowie ze sport.pl
Teraz prezes PZPN wypowiedział się na swoim profilu na Twitterze.
- Ciężki dzień...zwalnianie porządnych ludzi nie jest żadną przyjemnością....powodzenia trenerze...czasami trzeba podejmować trudne decyzje, sorry, najważniejsza jest polska piłka - napisał Zbigniew Boniek.
Na razie nie wiadomo, kto będzie następcą Jerzego Brzęczka. Wygląda na to, że Zbigniew Boniek sondował rynek bardzo dyskretnie, rozmawiał m.in. z Nenadem Bjelicą. Nie kontaktował się natomiast z Maciejem Skorżą.