Reprezentacja Polski trafiła do grupy I z Anglią, Węgrami, Albanią, Andorą i San Marino. Anglia wydaje się być poza zasięgiem wszystkich, a Polacy z Węgrami powalczą o drugie miejsce premiowane grą w barażach. Co na temat losowania uważa selekcjoner węgierskiej reprezentacji Marco Rossi?
- Po raz kolejny okazało się, że nie mam szczęścia w losowaniach, choć grupa mogła być jeszcze trudniejsza - przyznał Rossi. - Dwóch naszych silniejszych rywali skończyło rywalizację w swoich grupach Ligi Narodów na trzecich miejscach, ale to nie powinno nas zmylić, bo Anglicy zajmują 4. miejsce w rankingu FIFA, a Polska 19. - dodał włoski trener reprezentacji Węgier.
Na temat polskich piłkarzy powiedział, że reprezentują nieco mniejszą siłę niż Anglicy, ale jego drużynie i tak będzie z nami ciężko. Wymienił przy tym nazwisko Roberta Lewandowskiego, przypominając, że był królem strzelców ostatnich eliminacji MŚ z 16 bramkami. Mimo to Rossi widzi szansę, by jego zespół wmieszał się w walkę o drugie miejsce, jeśli pokaże taką mentalność jak w ostatnich spotkaniach. Przypomnijmy, że Węgrzy awansowali niedawno na Euro 2021 przez baraże, w których pokonali rzutem na taśmę Islandię.
Zdaniem selekcjoner węgierskiej kadry, Anglicy, czwarta drużyna na ostatnim mundialu w Rosji, są zdecydowanym faworytem grupy. - Gra przeciwko nim będzie bardzo wymagająca. Różnica między nimi a naszą reprezentacją jest ogromna, ponieważ mają wielu piłkarzy w najlepszych klubach Europy - powiedział cytowany przez hvg.hu.
Zdaniem Rossiego idealnie byłoby, gdyby węgierska drużyna mogła rozpocząć eliminacje z Anglią lub Polską. - W marcu każda z reprezentacji rozegra trzy mecze w sześć dni, co będzie bardzo dużym obciążeniem, więc dobrze by było, gdyby Węgrzy byli w jak najlepszej kondycji fizycznej z najtrudniejszymi przeciwnikami - dodał.
- Generalnie mam pecha w losowaniach, chociaż faktem jest, że mogliśmy być w trudniejszej grupie. Myślę, że trafiliśmy do średnio trudnej grupy - zakończył.
- Chociaż oba narody są przyjaciółmi, piłkarze na boisku raczej nie będą się oszczędzać. Największą gwiazdą Polaków jest Robert Lewandowski, który w tym roku wygrał wszystkie trofea w klubie. Został piłkarzem roku UEFA. W reprezentacji też się nie zatrzymuje: kapitan reprezentacji Polski strzelił już 63 gole w 116 meczach - czytamy w opisie naszej drużyny narodowej na portalu nemzetisport.hu. Jeden z dziennikarzy tego portalu, Zalan Bodnar, w rozmowie z Jakubem Balcerski ze Sport.pl przyznał: To bardzo silna i trudna grupa dla Węgier. Dostaliśmy po jednym z trzech najsilniejszych rywali w każdym z pierwszych trzech koszyków. Mogła być o wiele łatwiejsza do przejścia.