Argentyńczycy znakomicie rozpoczęli eliminacje do mistrzostw świata w 2022 roku, które odbędą się w Katarze. W pierwszych dwóch meczach odnotowali komplet zwycięstw, pokonując kolejno Ekwador (1:0) i Boliwię (2:1). Dzięki tym wynikom "Albicelestes" plasują się na 2. miejscu w tabeli, mając gorszy bilans bramkowy od Brazylii.
Atmosfera podczas wtorkowego spotkania z Boliwią była bardzo napięta, przez co po ostatnim gwizdku sędziego doszło do awantury na murawie. W przepychankach wziął udział m.in. Leo Messi, który zaatakował Moreno Martinsa i fizjoterapeutę, Lucasa Navę, który miał prowokować gwiazdę Barcelony przez całe spotkanie.
- Co się stało, łysy? Spier***aj! Coś z tobą jest nie tak? Ciągle krzyczałeś do mnie z ławki! Po co robisz takie zamieszanie? - krzyczał Messi podczas przepychanek. Ostatecznie zostali rozdzieleni przez pozostałych piłkarzy obecnych na boisku. Obydwaj nie chcieli później rozmawiać z mediami na temat przepychanek na boisku.