Po tym jak Czesław Michniewicz został ogłoszony trenerem Legii Warszawa, pojawiły się wątpliwości dotyczące jego pracy. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek mówił nawet w programie "Cafe Futbol" na antenie Polsatu Sport, że nie wyobraża sobie dzielenia funkcji trenera Legii i selekcjonera młodzieżowej kadry przez Michniewicza. Porównał to do sytuacji Adama Nawałki, który gdy został trenerem reprezentacji Polski przed eliminacjami do Euro 2016, chciał prowadzić także Górnika Zabrze, co ostatecznie nie doszło do skutku.
Teraz informację potwierdził dziennikarz Kanału Sportowego na YouTube, Tomasz Smokowski. - To chyba informacja, którą możemy już podać. Czesław Michniewicz nie jest już trenerem reprezentacji Polski do lat 21. Poprowadzi jednak kadrę w meczu z Bułgarią - powiedział podczas wstępu do poniedziałkowego programu "Misja Futbol".
- Zazwyczaj złapanie dwóch srok za ogon kończy się wypuszczeniem jednej z nich - stwierdził gość programu i dziennikarz Canal+, Tomasz Lipiński. Smokowski twierdzi, że w jego miejsce do kadry przejdzie Jacek Magiera. Jednak według naszych ustaleń trener kadry U-19 nie jest głównym kandydatem na objęcie funkcji po Michniewiczu.
Michniewicz był trenerem reprezentacji od 2017 roku. 50-latek w 26 meczach z kadrą miał bilans 14 zwycięstw, 6 remisów i 6 porażek. Grał z nią na zeszłorocznych mistrzostwach Europy, w których, pomimo zwycięstw z Belgią i Włochami, Polska zajęła trzecie miejsce w grupie i nie awansowała do dalszej fazy turnieju. Legia Warszawa, którą obecnie zajmuje się Michniewicz, po czterech rozegranych meczach w ekstraklasie zajmuje dziewiąte miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem sześciu punktów.