Krystian Bielik kontuzji doznał w styczniowym meczu zespołów U23 pomiędzy Derby County a Tottenhamem. Już w 18. minucie tamtego spotkania opuścił boisko na noszach, ponieważ uszkodził więzadło krzyżowe.
Szczegółowe badania wykazały, że całkowitemu zerwaniu uległo więzadło krzyżowe przednie w prawym kolanie. Od razu było więc wiadomo, że reprezentanta Polski czeka kilkumiesięczna przerwa.
Na straconych mistrzostwach Europy się jednak nie skończy. Jak dowiedział się portal WP SportoweFakty, przerwa Bielika potrwa aż 9 miesięcy, co oznacza powrót na boisko dopiero pod koniec 2020 roku. Poza Euro i obecnym sezonem, 22-latek straci także letni okres przygotowawczy oraz znaczną część kolejnych rozgrywek ligowych.
Krystian Bielik to najdroższy transfer w historii Derby County (kosztował równowartość 10 mln euro). W trwającym sezonie zagrał dla klubu w 20 ligowych spotkaniach.