Niespodzianka w Copa America! Obrońcy tytułu rozgromieni w półfinale

Peru niespodziewanie pokonało Chile 3:0 i awansowało do finału tegorocznego Copa America. W decydującym meczu rywalem zespołu prowadzonego przez Ricardo Garecę będą gospodarze turnieju, Brazylijczycy.

Od początku spotkania znacznie lepiej prezentowali się gracze reprezentacji Peru, co wykorzystali już w 21. minucie spotkania, gdy Edison Flores wykorzystał zgranie głową Andre Carrillo i strzałem przy słupku wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Jeszcze przed przerwą, bo w 38. minucie było 2:0. Fatalny błąd popełnił bramkarz Chile, Gabriel Arias, który wyszedł z pola karnego, dał się minąć w prosty sposób, dzięki czemu Yoshimar Yotun mógł trafić do pustej bramki.

Zobacz wideo

Obraz gry zmienił się po przerwie, gdy zaatakowali piłkarze reprezentacji Chile. Fenomenalnie bronił jednak Pedro Gallese, który kilkukrotnie uchronił swój zespół przed stratą bramki. Wynik meczu ustalił w 90. minucie Jose Paolo Guerrero, który wykorzystał błąd obrońców i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza rywali. Rozmiary porażki w doliczonym czasie gry mógł zmniejszyć Eduardo Vargas, jednak Gallese obronił jego strzał z rzutu karnego.

Peru w całym meczu oddało tylko 3 celne strzały na bramkę i to wystarczyło, aby sprawić ogromną niespodziankę i wyeliminować obrońców tytułu, którzy w drugiej połowie zdecydowanie przeważali w każdym elemencie gry. Tym samym zagrają w finale po raz pierwszy od 1975 roku, gdy po dodatkowym meczu pokonali Kolumbię i zdobyli tytuł.

W finale, który odbędzie się w niedzielę 7 lipca o 22:00 zmierzą się reprezentacji Peru i Brazylii, która w półfinale pokonała Argentynę 2:0. Dzień wcześniej, w sobotę 6 lipca, o 21:00 Argentyna zagra w meczu o 3. miejsce z Chile.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.