Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Reprezentacja Hiszpanii potrzebowała pokonać Polskę co najmniej trzema golami, by zapewnić sobie awans do półfinału Euro U-21 niezależnie od innych wyników. Wicemistrzowie Europy wykonali swój plan: prowadzili 3:0 już do przerwy, czwartego gola strzelili w 71. minucie, a piątego dorzucili w doliczonym czasie gry.
- Na tablicy w szatni zapisałem wynik 4:0. Byliśmy przekonani, że awansujemy i widzieliśmy to od pierwszej minuty meczu - powiedział trener Luis de la Fuente, przekonując, że "dobrze prowadzić taką grupę piłkarzy". Bohater Hiszpanii Dani Ceballos chwalił szkoleniowca za "perfekcyjne przygotowanie do meczu". Dodał, że nerwowo oczekiwał szansy na pokazanie swoich umiejętności i cieszy się teraz grą w piłkę "jak małe dziecko".
- Nawet największy optymista nie mógł sobie wyobrazić, że Hiszpania zapewni sobie awans do półfinałów Euro w tak krótkim czasie. Nasi piłkarze jednak odrobili lekcje z poprzednich spotkań i w ciągu kwadransa stworzyli osiem okazji do otworzenia wyniku. Polski mur chwilę później przełamał Fornals - tak hiszpańskie media opisały spotkanie z Polską i odniosły się do postawy ekipy Czesława Michniewicza.