Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Przed ostatnią kolejką fazy grupowej Euro U-21 Polska zajmowała pierwsze miejsce w grupie z sześcioma punktami, wyprzedzając Hiszpanię i Włochy, które miały po trzy punkty. Reprezentacja polski do awansu do półfinału i kwalifikacji na igrzyska olimpijskie potrzebowała zaledwie remisu, ale Hiszpanie urządzili młodym Polakom lekcję futbolu i wygrali aż 5:0 (już do przerwy było aż 3:0).
- Od zera do bohatera, od bohatera do frajera - piłka nożna, dzięki za doping i miłe słowa - podsumował na Twitterze Euro U-21 Kamil Grabara, bramkarz reprezentacji Polski. W kolejnych wpisach dodał, że "razem zostaliśmy złapani i razem powieszeni, nic nie zastąpi mi tych dwóch lat" oraz zamieścił swoje zdjęcie z Dawidem Kownackim z podpisem "pijemy za tych, co nie mogą, albo im nie służy".
- Przegraliśmy 0:5, co tu komentować? Byliśmy gorsi, przegraliśmy i tyle. Co mogę powiedzieć, mam szukać pozytywów? - skomentował spotkanie wyraźnie rozgoryczony Kamil Grabara w rozmowie z dziennikarzami po meczu. Bramkarz Liverpoolu był jednym z najlepszych zawodników Polski na tym turnieju; gdyby nie jego interwencje Hiszpania mogłaby wygrać wyżej, tak samo jak i niemożliwe byłoby zwycięstwo z Włochami (1:0).