Polacy rozgromieni, ale... oceny indywidualne wcale nie są takie złe! [OCENY]

Mimo przegranej 0:5 z Hiszpanią noty Polaków po tym meczu nie mogą być katastrofalne. Nikt z biało-czerwonych nie popełnił rażących błędów. Polska trafiła po prostu na rywala o kilka klas lepszego od siebie i była gorsza jako drużyna. Sobotni przeciwnik był natomiast dużo bardziej skuteczny niż Włosi (oceny w szkolnej skali 1-6).

Kamil Grabara 3-. Był jednym z najbardziej zajętych piłkarzy na boisku. Miał sporo dobrych interwencji. Pięknie wypiąstkował mocne uderzenie Olmo. W 17., 39., 71. i 90. minucie przy straconych golach niewiele mógł zrobić. W 35. przy wyjściu z bramki piłka odbiła się od jego nogi, ale w tej akcji też raczej tylko cud mógł nas uratować.

Zobacz wideo

Mateusz Wieteska 2+. Zwykle dobrze ustawiony. Przy dośrodkowaniach wybijał, czy blokował niemal wszystkie piłki. Najgroźniejsze dla polskiej defensywy były płaskie podania ze skrzydeł. Jednego z nich nie udało się nikomu przeciąć. W drugiej połowie ukarany żółtą kartką.

Krystian Bielik 2+. Z Hiszpanami skupiony na defensywie. Przeważnie wygrywał górne czy siłowe pojedynki. Dobrze współpracował z Wieteską. Trudno obwiniać go za stratę, którejś z bramek. Hiszpanie by je strzelić użyli wszelkich sposobów. Raz niemal weszli do naszej bramki, potem strzelili z dystansu, innym razem wykończyli indywidualną akcję lewą stroną, lub trafili z wolnego.W drugiej połowie ukarany żółtą kartką.

Robert Gumny 3-. Na prawej obronie, na której operował rywale byli mniej groźni. Włączał się w nieliczne akcje ofensywne polskiej drużyny. Po jednej z nich wywalczył rzut wolny.

Kamil Pestka 2. Prezentował dwa oblicza gry na lewej stronie. To dobrze zablokował dośrodkowanie rywala, to niedokładnie podał podczas wyprowadzania piłki. Grający na jego stronie Fornals był bardzo groźny w pierwszej połowie. To tą stroną szła większość akcji rywala.

Karol Fila 2+. W pierwszych 20 minutach sfaulował rywala blisko naszego pola karnego, ale i on przy sprytnym wejściu w jednej z naszych akcji został sfaulowany. To dało nam jedną z kilku okazji strzeleckich. Opuścił boisko po pierwszej połowie.

Szymon Żurkowski 2+. Mniej przebojowy i pracowity niż w dwóch poprzednich spotkaniach. Najbardziej widoczny podczas przekazywania proporczyków na początku spotkania. Gracz Fiorentiny pełnił z Hiszpanami funkcję kapitana, a na Euro przyzwyczaił nas, że nawet z mocnymi drużynami potrafi zrobić różnicę. Zmieniony w drugiej połowie.

Patryk Dziczek 2+. W pierwszej połowie próbował uderzenia z dystansu (celnego). Polsce środkiem pola trudno było przeprowadzać akcje. Ponieważ to rywale permanentnie utrzymywali się przy piłce Dziczek nie miał okazji na grę do przodu.

Konrad Michalak 3+. dynamiczny na prawej stronie. Już w pierwszych minutach dwa razy pokazał, że jest zdecydowanie szybszy od rywali. Dzięki niemu robiliśmy jakiekolwiek zagrożenie w okolicach pola karnego Hiszpanów, także w późniejszych fragmentach meczu.

Sebastian Szymański 3. Jeden z lepszych Polaków na boisku.Jego technika, szybkość i chęć gry do przodu dawała nam jakiekolwiek nadzieje, na postraszenie rywali. Nieco przygasł w drugiej połowie.

Adam Buksa 2+. Opuścił plac gry w 55. minucie i niewiele do tego czasu udało mu się na boisku zdziałać. To nieudanie mijał rywala, to zgubił piłkę w polu karnym podaną przez Szymańskiego. Z przodu często był osamotniony.

Karol Świderski 2. Nie miał wielu sytuacji by wykazać się w ofensywie. W jednej dobrze zapowiadającej się wymianie z Michalakiem, nie zrozumiał kolegi i akcja zatrzymała się w polu karnym rywala.

Jakub Piotrowski 2-. Na placu gry od 45 minuty. Miał wzmocnić środek pola, ale nie był bardzo widoczny. Miał kilka strat, głównie podczas zagrań z pierwszej piłki. W drugiej połowie ukarany żółtą kartką.

Przemysław Płacheta - grał za krótko, by go oceniać.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.