Reprezentacja Polski musi wygrać lub zremisować z Hiszpanią, by zapewnić sobie awans do półfinału Euro U-21 i zagrać na igrzyskach olimpijskich w Tokio w 2020 roku. Podopieczni Czesława Michniewicza mogą teoretycznie awansować również w przypadku jednobramkowej porażki, ale sytuacja znacznie się skomplikowała po piątkowych spotkaniach w grupie C - i w takim wypadku Polacy musieliby czekać na wyniki innych spotkań aż do poniedziałku.
Niestety, gramy z niezwykle mocną Hiszpanią, która też walczy o awans i potrzebuje zwycięstwa z Polską trzema bramami, żeby być pewnym awansu. - Jeśli będziemy musieli strzelić Polakom trzy gole, to zrobimy to - stwierdził Dani Olmo, reprezentant Hiszpanii U-21.
"Marca" odkryła mocne i słabe strony Polaków
Hiszpańska Marca zastanawia się nad słabymi stronami Polaków i zapytała o to Joela Valencię, który obecnie gra w Piaście Gliwice i został wybrany najlepszym piłkarzem ostatniego sezonu. Ekwadorczyk, który grał w Hiszpanii znakomicie przeanalizował grę Polaków.
- Polska, choć nie jest znanym zespołem w świecie piłki nożnej, zebrała jedno z najlepszych pokoleń w swojej historii. Dwa lata po zorganizowaniu turnieju U-21 u siebie ma silny zespół, z dobrymi graczami i bardzo klarownymi pomysłami, by jak najlepiej wykorzystać swój potencjał - pisze "Marca".
Zalety Polski zdaniem Valencii:
- Polska nie lubi mieć piłki, ale gromadzi wielu zawodników blisko środka pola karnego i trudno ją zaskoczyć, a jej kontry są naprawdę szybkie.
- Na prawej stronie mamy Michalaka, który jest niezwykle szybkim piłkarzem. Najszybszym, jakiego Valencia widział w życiu.
- Prawdziwym ubezpieczeniem kadry jest Sebastian Szymański, który ma wielki potencjał i olbrzymią jakość.
- Gwarancją bezpieczeństwa Polski jest Kami Grabara, który choć gra w Danii jest piłkarzem Liverpoolu. A na turnieju też pokazał jakość
- Najlepszym napastnikiem kadry jest Kownacki, który jednak prawdopodobnie w tym meczu nie zagra (-przyp. red).
- Polska wydaje się być niezmordowana. W pierwszych dwóch meczach nie brakowało jej siły na bieganie. A nasi zawodnicy walczyli o każda piłkę.
Słabości Polski według Joela Valencii:
- Polska robi mało zmian. W dwóch pierwszych meczach starczyło siły dla zawodników, ale w trzecim może to spowodować problemy.
- Polacy nie są piłkarzami technicznymi. Dziczek jest polisą bezpieczeństwa w środku pola, ale jak ma piłkę przy nodze to wygląda zdecydowanie gorzej. Hiszpanie mogą to wykorzystać.
- Jagiełło często podejmuje złe decyzje w sytuacji, gdy mocno się go naciśnie pressingiem.
- Polacy potrafią też stracić koncentrację w najprostszych momentach.