Reprezentacja Polski radzi sobie bardzo słaba za kadencji Jerzego Brzęczka. Nie wygrała żadnego z pięciu spotkań, przegrywając aż trzy z nich. Tomasz Hajto za wyniki wini jednak przede wszystkim piłkarzy. - Co mnie najbardziej martwi? Cały czas jedziemy na trenera, a ja skrytykowałbym niektórych piłkarzy. Po czterech lata klepaniach po plecach myślą, że są nadpiłkarzami - powiedział w programie "Cafe Futbol".
Najdotkliwiej zaatakowany został Grzegorz Krychowiak. - Wymagamy od niego, by zaczął grać tak jak w Sewilli. Ja chciałbym żeby on zaczął walczyć i biegać. On grał jak dreptak. On biegał w swoim tempie. On nie miał podania do przodu. Najsłabszy na boisku Krychowiak mówi, że zagrali niezły mecz. Nie wiadomo, o co mu chodzi. Mnie to boli, trzeba czasami złożyć samokrytykę - powiedział ekspert Polsatu.
Grzegorz Krychowiak zagrał bardzo źle
Od Sport.pl Grzegorz Krychowiak dostał ocenę 1+ za to spotkanie (skala 1-6). - Z dobrego defensywnego pomocnika, stał się pomocnikiem nijakim. Do przodu grał bardzo przewidywalnie i często niedokładnie. Popełnił kilka poważnych błędów w środku pola i gubił się, gdy Czesi zaczynali szybciej wymieniać piłkę. Takich akcji na jeden kontakt w wykonaniu polskich pomocników właściwie nie było. Jedno niezłe dośrodkowanie w stronę Milika to za mało - napisano w uzasadnieniu.
Kolejne spotkanie reprezentacja Polski rozegra we wtorek z Portugalią o 20:45. Portugalia wygrała już grupę Ligi Narodów, drugie miejsce zajmą Włosi, a Polacy trzecie, czyli ostatnie i spadną do niższej dywizji LN.
