Ostatecznie Robert Lewandowski opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski w Sopocie. Ostateczna decyzja ma zostać podjęta w niedzielę. Powodem są kłopoty Lewandowskiego z lewym kolanem. Co ciekawe, rok temu o tej samej porze napastnik Bayernu Monachium również musiał opuścić mecze reprezentacji (z Urugwajem i Meksykiem) ze względu na przeciążony mięsień uda. Co prawda przyjechał na zgrupowanie, ale Adam Nawałka dał mu odpocząć w obu spotkaniach.
- Miałem już wcześniej problemy. Po meczu cały czas działamy, ale decyzję podejmiemy jutro. Czekają mnie jeszcze zabiegi i w niedzielę zostanie podjęta decyzja, czy jest sens ryzykować, czy nie - powiedział Robert Lewandowski w programie "Studio z kadry".
Lewandowski odniósł się również do słabej gry reprezentacji Polski w ostatnim czasie. Za kadencji Jerzego Brzęczka reprezentacja nie wygrała jeszcze ani jednego meczu. Zremisowała dwa (z Włochami i Irlandią), a przegrała aż trzy (z Włochami, Portugalią i Czechami). - W ostatnim czasie nie wygląda to tak, jakbyśmy chcieli. Ale wiemy, że wszystko zacznie w końcu działać. Musimy zachować spokój i cierpliwość. Mam nadzieję, że z Portugalią będzie wyglądało to lepiej. Widzę jednak plusy i coś, co daje nadzieje, że idziemy w dobrym kierunku. Druga połowa z Czechami pokazała zarys tego, że wracamy na właściwe tory.
Ostatnimi czasy Robert Lewandowski zawodzi w kadrze. Jest o krok od drugiej najgorszej serii pod względem liczby minut bez strzelonej bramki. Jego przerwa trwa już aż 642 minuty. W meczach z Portugalią i Włochami w Chorzowie nie oddał ani jednego strzału! W sparingu z Czechami uderzał dwukrotnie, ale celnie tylko raz - i to z rzutu wolnego. W tym spotkaniu Lewandowski nie trafił do pustej bramki z kilku metrów, choć piłka nieco podskoczyła na nierównej murawie, co utrudniło mu strzelenie gola.
Mecz Portugalia - Polska we wtorek o 20:45. Portugalia już zapewniła sobie zwycięstwo w grupie i awans do fazy finałowej. Za to Polska na pewno zajmie ostatnie miejsce w grupie i spadnie do niższej dywizji. Jednak zwycięstwo w tym meczu może dać reprezentacji Polski rozstawienie w pierwszym koszyku w eliminacjach Euro 2020. To właśnie awans na mistrzostwa Europy jest głównym celem ekipy Brzęczka.