W poniedziałek w Sopocie zaczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski. Trzecie za kadencji Jerzego Brzęczka, a zarazem ostatnie w tym roku, poprzedzające towarzyskie spotkanie z Czechami (15 listopada) oraz ostatni mecz w Lidze Narodów z Portugalią (20 listopada). Zgrupowanie tradycyjnie zaczęło się od konferencji Jerzego Brzęczka, na której selekcjoner mówił o...
Pazdan nie ma łatwej sytuacji w klubie. Kontuzje wyłączyły go z walki o pierwszą jedenastkę Legii. Biorąc pod uwagę jego możliwości i potencjał, liczę, że w końcu wywalczy sobie jednak miejsce w składzie, bo bardzo by nam się przydał.
To, że Karola teraz nie ma, nie oznacza, że został skreślony. Kamila Grosickiego i Thiago Cionka też nie było, a wrócili do kadry. Jeśli Karol będzie w dobrej dyspozycji, też wiosną wróci do reprezentacji.
Obecność Rybusa w ostatnim meczu ligowym była dla nas niespodzianką. Okazało się, że sztab szkoleniowy Lokomotiwu podjął decyzję, że zagra na zastrzykach i środkach przeciwbólowych. Ale kiedy Maciek przyjechał do Warszawy, wydawało się, że zagra dopiero po przerwie na mecze reprezentacji, dlatego nie otrzymał powołania.
Robert Lewandowski narzeka na problemy z kolanem
- Monitorowaliśmy Buksę od dawna. Nie myślimy o nim tylko jako napastniku - tam byłoby mu trudno zaistnieć jak w Pogoni. W kadrze być może zagra na innej pozycji.
Kontuzja Glika to duża strata nie tylko ze względu na jego umiejętności, ale i cechy charakteru. To doświadczony zawodnik, po mundialu grał niemal we wszystkich meczach klubu i reprezentacji. Z drugiej strony nieszczęście jednego może się zamienić w szczęście drugiego. Liczę na to, że ci, którzy wskoczą do składu na jego miejsce, będą w stanie zagrać na wysokim poziomie.
Ważne jest to, aby reprezentacja Polski wygrywała. Zdajemy sobie sprawę z presji, ale musimy podchodzić do tego z chłodną głową. Dla nas najważniejszy jest awans na Euro 2020. Od dawna nie zdarzyło się też, byśmy w tak krótkim okresie grali cztery razy z zespołami europejskiej czołówki. Jesteśmy w szpagacie po MŚ, nie wszyscy starsi piłkarze są do dyspozycji. Musimy dobrać do szkieletu kadry młodych zawodników, którzy się w niej rozwiną. Wierzę, że do startu eliminacji ME 2020 stworzymy drużynę, która będzie skutecznie walczyć o awans.
Jerzy Brzęczek walczy z przeciekami z szatni
Pozostanie w pierwszym koszyku, jest dla nas ważne, każdy wie, ile może on dla nas oznaczać. Ale przed meczem z Portugalią zagramy z Czechami. Ten sparing też traktujemy bardzo poważnie. Czechy, biorąc pod uwagę zawodników, to drużyna na bardzo dobrym poziomie. Mają swoje problemy, ale my szykujemy się na trudne spotkanie, z wymagającym rywalem.
W październiku przetestowaliśmy nowe rozwiązania taktyczne z wymagającymi przeciwnikami, które nie do końca się sprawdziły. Pozytywem jest to, że po powrocie do klasycznego ustawienia było widać szybką i wyraźną poprawę. W listopadzie wrócimy do naszego systemu 4-4-2 (lub 4-2-3-1). Taktyka wygląda ładnie na początku spotkania. Ale z biegiem czasu ważniejsze jest wzajemne zrozumienie zawodników i to, żeby znaleźć się w odpowiednim miejscu na boisku. Na pewno nie wykreujemy idealnego zrozumienia z nowymi zawodnikami na kilku treningach.