W piątek Polska zremisowała z Włochami 1:1 w Bolonii w pierwszym meczu w Lidze Narodów. Włoska prasa nie zostawiła suchej nitki na swoich piłkarzach, ale i autorytety nie szczędziły słów krytyki pod adresem konkretnych zawodników. Arrigo Sacchi zarzucił Mario Balotellemu "braki w inteligencji". O piłkarzu Nicei mówił też Zbigniew Boniek.
- Nie wpuściłbym na boisko piłkarza, który ma 15 kg nadwagi. Rozmawiałem o nim z Sacchim i doszliśmy do wniosku, że on był kompletnie nieprzygotowany do gry - mówił Boniek, którego cytuje Radio Rai.
- W piłce ważna jest boiskowa inteligencja. Przykro mi z jego powodu, bo pamiętam jak ważnym był graczem w meczu Interu z Juventusem. Teraz nie jest przygotowany, nie stara się już od pewnego czasu. To jego wina, bo profesjonalista nie może tak wyglądać - kontynuował Boniek.
- Mówienie o tym, że pracował dla zespołu, jest kłamstwem. Nikt nie przyznał, że był przygotowany fizycznie. Nie rozumiem, czemu nikt na to nie zwrócił uwagi. Żeby być wielkim piłkarzem, musisz być w formie. Balotelli obecnie jest bezużyteczny - zakończył.
Reprezentacja Polski. Taras Romanczuk nawet sześć tygodni poza grą
Robert Lewandowski stracił sponsora, więc przestał się golić?