Kibice reprezentacji Polski byli bardzo zaniepokojeni stanem zdrowia Kamila Glika. Obrońca kadry nieszczęśliwie upadł na bark po wykonaniu przewrotki podczas gry w siatkonogę. Początkowe informacje nie były zbyt optymistyczne, ponieważ było wielce prawdopodobne, że defensor AS Monaco nie pojedzie na mundial.
Z każdym kolejnym dniem napływają coraz lepsze sygnały dotyczące jego stanu zdrowia, wedle których pojawiło się światełko w tunelu, aby Glik pojechał na mundial. W poniedziałek 30-latek ma odbyć kolejną konsultację, która da ostateczną odpowiedź czy może pojechać na turniej czy nie.
- Kamil Glik już ma w zasadzie pełny zakres ruchu. Ból mały i tylko w jednym miejscu. AS Monaco raczej nie będzie się sprzeciwiać wyjazdowi Mundial. Jutro badania we Francji - napisał na Twitterze Krzysztof Stanowski z portalu weszlo.com.
Daniel Kaniewski, współpracownik Kamila Glika opublikował imponujące wideo z rehabilitacji polskiego obrońcy.