- Widziałem Sławka przez ostatnie pół roku, przede wszystkim przygotowania zaczął od odwołania swoich urodzin. Jego szafka klubowa była pełna odżywek. Generalnie było widać, że walka o wyjazd na mundial zaczęła się dla niego dużo wcześniej - powiedział Mila w rozmowie z TVP Sport.
W poniedziałek 4 czerwca selekcjoner reprezentacji Polski poda 23 nazwiska piłkarzy, których zabierze ze sobą na rosyjski mundial. Zdaniem Mili, byłego już reprezentanta Polski, w gronie powołanych zawodników powinien znaleźć się Peszko. - Rywalizacja jest na pewno trudna i selekcjoner będzie miał trudny orzech do zgryzienia. Trener będzie musiał wiedzieć, który z piłkarzy przyda mu się najbardziej. Moim zdaniem najlepiej poradziłby sobie właśnie Sławek.
Biało-czerwoni aktualnie przebywają na obozie przygotowawczym w Arłamowie. Wcześniej spotkali się na obozie regeneracyjnym w Juracie. Przed wylotem do Rosji czekają ich jeszcze dwa sprawdziany - 8 czerwca grają bowiem z Chile (w Poznaniu), a cztery dni później z Litwą (w Warszawie).