Taką informację przekazał na Twitterze rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej Jakub Kwiatkowski.
Mimo upału i bezchmurnego nieba już piątkowe treningi obu reprezentacji odbyły się pod zasuniętym dachem, gdyż prognozy pogody na noc z piątku na sobotę i pierwszą połowę dnia nie były najlepsze. Nadal istnieje jednak szansa, że przed i w trakcie meczu może padać deszcz, co poskutkowało taką, a nie inną decyzją.