Zbigniew Boniek: Bielik zachował się trochę jak rozkapryszony dzieciak

- Krystian mógł pokazać charakter - pojechać na zgrupowanie U-18, zagrać w dwóch albo trzech meczach, powiedzieć: ?Jestem w dobrej formie, możecie na mnie liczyć w U-19?. Wybrał inaczej. Inni zapłaciliby za to, żeby dostać takie powołanie - mówi w rozmowie ze Sport.pl Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Tomasz Zieliński: Krystian Bielik poprosił o zwolnienie go ze zgrupowania reprezentacji U-18. Jedni chcą go ukrzyżować, drudzy pochwalają jego decyzję. A jakie jest zdanie prezesa PZPN?

Zbigniew Boniek: Można polemizować o całej sytuacji, zdania są podzielone. Dla mnie sprawa jest smutna. Krystian chciał pojechać z kadrą U-19 do Holandii i walczyć w eliminacjach do Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Rafał Janas uznał, że Krystian nie prezentuje się ostatnio na tyle dobrze by pomóc tej kadrze i powołał go do reprezentacji U-18. Bielik stwierdził, że dziękuje i w takim razie woli powalczyć o miejsce w Arsenalu, wysłał oficjalne pismo. Trener Janas powiedział mu: "Zastanów się i zadzwoń za dwie godziny". Bielik oddzwonił po pięciu minutach, po rozmowie z agentem podtrzymał swoje zdanie. Tak to wyglądało. Prawda jest taka, że Krystian gdy przyjeżdżał ostatnio na kadrę był w słabej formie.

Może warto popatrzeć na sprawę szerzej? W ciągu kilku dni musiałby odbyć cztery loty samolotem i być może zagrać trzy mecze w trzy dni. Nie wiem, czy to odpowiednia dawka dla młodego piłkarza pod koniec sezonu?

- Innym jakoś to nie przeszkadzało. Jak ktoś nie ma zdrowia, to nie może grać w piłkę. Nie chcę też strasznie w Krystiana uderzać, nie zamierzam ruszać tej sprawy. My nie chcemy nikogo karać ani przybijać do ściany. Pewnie odpowiednie organy zastanowią się, co z tym zrobić, czy go dalej powoływać. Niestety, wszystko wygląda na prywatę i patrzenie na swój interes. Bielik zachował się trochę jak rozkapryszony dzieciak.

Treningi z pierwszą drużyną Arsenalu nie dadzą mu więcej?

- Ale z kim on tam będzie trenować? Przecież wszyscy poważni zawodnicy wyjechali na zgrupowania swoich reprezentacji. Nas, Polaków, można na wszystko nabrać. A sprawa jest prosta: Krystian nie został powołany do reprezentacji U-19 i na kadrę U-18 nie chciał przyjechać. Ja mam wielką nadzieję, że on będzie się rozwijał i zasłuży na powołania do lepszych reprezentacji. Ale trenerzy oglądają jego mecze i uznali, że jest za słaby, tyle. Też widziałem jego spotkania w młodzieżowej Lidze Mistrzów i wypadał blado.

To jednak dziwne, że kapitan młodzieżowych drużyn Arsenalu jest za słaby na reprezentację U-19.

- Powtarzam: jak będzie dobry, to będzie powoływany. Wie pan dlaczego chcemy żeby przyjeżdżał na zgrupowania? Żeby miał kontakt z chłopakami ze swojego rocznika, żeby przebywał w gronie reprezentantów. Arkadiusz Milik w jego wieku strzelał gole w kadrze U-21. A wszystkim się wydaje, że Bielik też będzie powoływany do tej reprezentacji, bo żyje i trenuje w Arsenalu. Dla mnie on obniżył swoje loty, odkąd tam przeszedł. Nie wiem, czy dzieciakowi służy trenowanie, zamiast grania z seniorami. Wszyscy mi mówią: "Bycie przy Wengerze wyjdzie mu na dobre". A ja się pytam dlaczego jest to lepsze niż trenowanie np. z Czerczesowem? Musi mi to kiedyś ktoś wytłumaczyć. Krystian chciał szybko pójść do dobrego klubu, może za szybko. Uczy się innej kultury piłkarskiej, ale nie widzę wielkiego progresu. Już drugi rok słyszę, że przebija się do składu Arsenalu.

Nie jest tak, że w całej sprawie zabrakło komunikacji, nie można było tego lepiej rozegrać i dogadać?

- Sprawa wypłynęła do mediów, trudno. Nie jest tak, że wypływa tylko to co chcemy. Widzę po Twitterze i komentarzach, że połowa jest za Bielikiem, a połowa przeciwko. A on nie przyjechał, bo mu się to nie kalkulowało. Mógł pokazać charakter - pojechać na zgrupowanie U-18, zagrać w dwóch albo trzech meczach, powiedzieć: "Jestem w dobrej formie, możecie na mnie liczyć w U-19". Wybrał inaczej. Inni zapłaciliby za to, żeby dostać takie powołanie. Życzę Krystianowi dobrze, mam nadzieję. że ta sytuacja czegoś go nauczy.

Zobacz wideo

Jak wygląda Arjen Lewandowski, czyli połączyliśmy twarze piłkarzy. Rozpoznasz wszystkich? [QUIZ]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.