Kamil Glik jest obrońcą Torino od 2011 roku. Kapitan i najlepszy strzelec tej drużyny walczy z zespołem o utrzymanie. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" zdradza, że zastanawia się nad zmianą klubowych barw.
- Cały czas chcę się rozwijać. Myślę o nowym wyzwaniu. Chciałbym spróbować sił w klubie, który walczy o mistrzostwo kraju. W lipcu będę miał czas, żeby się nad tym zastanowić - mówi.
Glik nie wyklucza transferu do innej ligi zagranicznej niż włoska. - Na pewno łatwiej byłoby mi we Włoszech, gdzie mam już wyrobioną pewną markę. Ale gdyby pojawiła się oferta z zagranicznego klubu, to dlaczego nie? Ale zaznaczam, że musiałaby być z klubu z wyższej półki niż Torino - kończy.