Waldemar Fornalik obejrzał w niedzielę dwa mecze Ligue 1. Dobre mecze Krychowiaka i Obraniaka

Selekcjoner reprezentacji Polski Waldemar Fornalik nie zasypia gruszek w popiele. W piątek i sobotę oglądał na żywo mecze T-Mobile Ekstraklasy, a w niedzielę wybrał się do Francji, by obejrzeć dwa spotkania Ligue 1. Zobaczył dobrze grającego Grzegorza Krychowiaka i asystującego Ludovica Obraniaka.

Na oczach Fornalika Reims z Krychowiakiem w składzie zremisowało na wyjeździe z St. Etienne 0:0. Polak rozegrał kolejne świetne spotkanie. Ustawiony jako defensywny pomocnik rozbijał ataki rywali, ciężko pracował w środku pola, inicjował akcje swojej drużyny. Reprezentant Polski ponownie był najlepszym piłkarzem w swojej drużynie.

Portal football365.fr uznał go nawet za najlepszego gracza całego spotkania, przyznając mu notę 7 (w skali 1-10). - Aktywny, dobrze sobie radził w pojedynkach jeden na jeden, groźny pod bramką rywali - chwali 22-letniego Polaka francuski serwis internetowy.

Krychowiak jest bez wątpienia rewelacją początku sezonu Ligue 1. Niewykluczone, że Fornalik, postawi na młodego pomocnika w meczu przeciwko Anglii (16 października). Gracz Reims mógłby stworzyć parę defensywnych pomocników z Eugenem Polanskim, zastąpić na tej pozycji słabo spisującego się ostatnio Ariela Borysiuka.

Po zakończeniu meczu St. Etienne - Reims (około godziny 19.) Fornalik pojechał do oddalonego o 40 km od Saint Etienne Lyonu i zobaczył w akcji Ludovica Obraniaka. Mecz rozpoczął się o 21., Bordeaux mierzyło się na wyjeździe z Olympique. Żyrondyści wygrali 2:0, a Obraniak miał udział przy obu golach. Pomocnik asystował przy pierwszym golu Tremoulinasa, później wypracował akcję, po której bramkę strzelił Diabate.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.