Nieudany występ reprezentacji Polski w Euro 2012 zdecydował o tym, że z posadą selekcjonera pożegna się prawdopodobnie Franciszek Smuda. Czy jego następcą zostanie Fornalik, obecnie trener Ruchu Chorzów?
- To najlepszy kandydat z możliwych - mówi Trojmiasto.sport.pl Globisz. - I mówię tak nie tylko dlatego, że powinniśmy promować polską myśl szkoleniową. Fornalik ma wiele innych walorów. Znam go bardzo dobrze, cenię jego warsztat trenerski, ostatnio osiągał świetne wyniki z dość przeciętną przecież drużyną Ruchu - wylicza. - Do tego jest bardzo lubiany w środowisku, a to bardzo ważne w pracy selekcjonera.
Globisz wie, jak smakuje praca z reprezentacją, w przeszłości prowadził bowiem wiele kadr młodzieżowych biało-czerwonych. Czy jego zdaniem Fornalik nie miałby kłopotów z przestawieniem się z trenera klubowego na selekcjonera?
- Nie, absolutnie. Miałem z nim wielokrotny kontakt gdy prowadziłem reprezentacje, nigdy nie robił problemów. Wszystko można było z nim miło i kulturalnie załatwić. Teraz, w drugą stronę, byłoby zapewne podobnie - uważa Globisz. - Bycie selekcjonerem to przecież także umiejętność nawiązania i utrzymywania kontaktów z trenerami klubowymi. Ktoś, kto jest konfliktowy mógłby mieć kłopoty, trenerzy ligowi mogliby mu nawet robić pod górkę. A Fornalik taki nie jest.
Drugim najpoważniejszym kandydatem jest Vogts, który z reprezentacją Niemiec zdobył w 1996 r. mistrzostwo Europy. Ostatnio prowadził reprezentację Azerbejdżanu, z którą wiodło mu się bardzo przeciętnie.
- Trudno mi go porównać do Fornalika, nie znam aż tak jego warsztatu - zastrzega Globisz. - Ale zdobycie tytułu z Niemcami to nie jest jakaś wielka wizytówka, z takimi piłkarzami oni mogliby zdobywać tytuł co roku. Jeśli miałbym więc postawić na kogoś z tej dwójki, to zdecydowanie byłby to Fornalik.
Fornalik do dobry kandydat? Podyskutuj na Facebooku Trojmiasto.Sport.pl! +1? ?
JAKIE PIĘKNOŚCI PIŁKARZY MOŻEMY SPOTKAĆ NA TRYBUNACH W CZASIE EURO 2012 [ZDJĘCIA]