Pokażmy światu jak się kibicuje - Facebook Polska biało-czerwoni ?
Jan Suchoparek: Myślę, że nie zremisujemy, tylko wygramy.
- Mamy swoje problemy, ale myślę, że mimo wszystko wygramy. Z Grekami zdobyliśmy trzy punkty i dzięki temu nie musimy was atakować. Wy gracie w domu, jesteście pod presją. My nie.
- Zagraliście dobry mecz, ale Czesi tego samego dnia też byli nieźli. Szybko strzeliliśmy Grekom dwie bramki, a później mądrze broniliśmy przewagi. Grecy nie potrafili nam poważnie zagrozić.
- Na pewno Lewandowski jest groźniejszy od ich napastników, jest też dużo lepszy niż nasz Milan Baros. Oglądałem jego mecze w Bundeslidze, zresztą na mistrzostwach też już dobrze się pokazał, strzelił ładnego gola. Nasi obrońcy będą musieli z nim mocno walczyć.
- To prawda. Nie mamy już takiej generacji piłkarzy jak kiedyś. Martwimy się też kontuzjami. Oby Petr Cech był w pełni przygotowany. Wasz Wojciech Szczęsny dostał w pierwszym meczu czerwoną kartkę, ale miał dobrego zmiennika. Obaj Polacy są dobrymi bramkarzami, ale nasz Cech jest według mnie w piątce najlepszych specjalistów na świecie. Błąd, jaki popełnił z Grecją nie ma znaczenia. Bardzo ważny jest też dla nas Tomas Rosicky. Bez niego innym zawodnikom trudniej grać na wysokim poziomie. Na Euro 96 w naszej pomocy świetnie spisywali się młodzi piłkarze. Radek Bejbl, Karel Poborsky i Pavel Nedved mieli po 24 lata, a byli gwiazdami turnieju. Szkoda, że te czasy minęły. Ale wierzę, że ci, którzy teraz grają obok Rosicky'ego też sporo potrafią. Vaclav Pilar i Petr Jiracek to jeszcze młodzi, ale już dobrzy gracze. W pierwszych meczach widać było, że prezentują się nieźle, a przeciw Polsce mogą zagrać jeszcze lepiej.
- Nasi fani chcieliby, żeby drużyna grała bardziej ofensywnie. Zapominają, że to nie zawsze przynosi dobre wyniki i że w historii czeskiego futbolu była moc trenerów za bardzo stawiających na grę do przodu.