Euro 2012. Dariusz Kubicki o meczu Polska - Rosja: Umiejętności piłkarzy są podobne, ale Rosja ma lepszy zespół

Kubicki pracował w Rosji od grudnia 2011 r., ale zdążył dość dobrze poznać tamtejszą reprezentację.

- Drużyna Dicka Advocaata to połączenie holenderskiej finezji z rosyjską siłą. To niesamowicie zgrany zespół, oparty na piłkarzach dwóch klubów CSKA Moskwa i Zenitu Sankt Petersburg, który gra ze sobą od wielu lat i w tym ma największą przewagę nad Polakami. Bo biorąc pod uwagę indywidualne umiejętności poszczególnych piłkarzy obie drużyny są na bardzo zbliżonym poziomie - podkreśla były trener m.in. Legii Warszawa i Lechii Gdańsk. - Wiadomo, że Rosjanie są bardzo mocni w ataku, ich słabszą strona to gra całego zespołu w defensywie. Obrońcy rosyjscy indywidualnie są dobrymi zawodnikami, ale koledzy z przednich formacji często o nich zapominają. To jest szansa dla Polaków - twierdzi Kubicki.

Jak według niego powinni zagrać biało-czerwoni?

- Defensywna taktyka, na którą prawdopodobnie zdecyduje się trener Smuda, jest dla mnie jak najbardziej zrozumiała. W meczu z takim zespołem jak Rosja trzeba maksymalnie zabezpieczyć tyły i zrobić wszystko, żeby nie stracić gola. To według mnie kluczowa sprawa. A wówczas może uda się coś ukłuć z przodu - mówi z nadzieją Kubicki.

Były świetny prawy obrońca najbardziej obawia się o... lewego obrońcę reprezentacji Polski Sebastiana Boenischa. - Kilka miesięcy temu widziałem go na obozie Werderu Brema w Turcji i prawdę mówiąc byłem lekko przerażony tym co zobaczyłem. Niestety, od tego czasu niewiele się zmieniło, Boenisch jest wolny, mało zwrotny, a naprzeciw niego zagra przecież ten niesamowity Dżagojew, piłkarz bardzo szybki i zwrotny. To będzie dla Boenischa bardzo ciężka przeprawa - prorokuje Kubicki.

Jak grać, by wygrać z Rosją? oceń na Facebooku Trojmiasto.Sport.pl! +1? ?

JAKIE PIĘKNOŚCI PIŁKARZY MOŻEMY SPOTKAĆ NA TRYBUNACH W CZASIE EURO 2012 [ZDJĘCIA]