Polska na Euro 2012. Od poniedziałku kadra w komplecie

Dziewięć ogniw brakujących w łańcuchu Franciszka Smudy przyjedzie w poniedziałek do Lienz. Od środy kadra będzie ćwiczyła w 26-osobowym składzie.

Tak się kibicuje! Trybuna Kibica otwarta dla wszystkich

Piłkarze z ligi angielskiej (Wojciech Szczęsny), niemieckiej (Łukasz Piszczek, Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski), rosyjskiej (Maciej Rybus) i francuskiej (Dariusz Dudka) przyjeżdżają do Lienz po tygodniowych urlopach. Dudka został zwolniony z Auxerre w drodze wyjątku - jego klub spadł tydzień temu do II ligi i polski piłkarz, który po sezonie odchodzi, nie musiał grać w ostatniej kolejce. Takiego komfortu nie mieli Ludovic Obraniak - jego Bordeaux walczyło o udział w europejskich pucharach oraz Damien Perquis z Sochaux, który już wyleczył się po złamaniu ręki w łokciu, ale w niedzielę nie znalazł się w kadrze na ostatnie ligowe spotkanie.

Torino Kamila Glika wygrało w niedzielę z Modeną 2:0 i na kolejkę przed końcem sezonu zapewniło sobie awans do Serie A. Polski obrońca, który miesiąc temu doznał kontuzji nie zagrał w tym spotkaniu. Zapewnia jednak, że jest zdrowy i gotowy do treningu.

Żaden z dziewięciu piłkarzy, którzy w poniedziałek dojadą do Austrii, nie zagra jednak we wtorkowym sparingu z Łotwą w Klagenfurcie. Trener Franciszek Smuda ma wystawić skład oparty na zawodnikach z którymi pracował na zgrupowaniu w tureckim Belek oraz tymi, którzy są od początku na obozie w Austrii. Próbą generalną przed Euro będzie sobotni mecz ze Słowacją, także w Klagenfurcie.

W niedzielę po południu kadrowicze mieli wolne. - Planujemy wspólny wypad, by łowić rybki. W kadrze jest kilku wędkarzy - mówił Tomasz Rząsa dyrektor kadry ds. mediów.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA