My też mamy zdanie! Dzielimy się nim na Facebook/Sportpl ?
- Co pan chce napisać? Będzie pan przepisywał to, co napisali Niemcy? - zaczął ostro rozmowę ze Sport.pl Grajewski.
- Moja wersja wydarzeń opisywanych przez Niemców brzmi: Żadnego komentarza! Choć ja znam prawdziwą wersję, ale ujawnienie jej wymaga czasu. Przyjdzie moment, kiedy wszyscy dowiedzą się prawdy, a jest ona w 100 proc. inna od tej lansowanej. Sam będzie pan zszokowany, kiedy pozna pan tę prawdę - zapowiada menedżer Peszki.
27-letni pomocnik FC Köln i reprezentacji, zdaniem niemieckich mediów, spędził noc w izbie wytrzeźwień po tym, jak pijany awanturował się w taksówce.
Polska afera w Bundeslidze - Pijany Peszko awanturował się z taksówkarzem ?