- Jestem w szoku z racji tego, że był to mój ogromny przyjaciel. Odszedł jeden z najlepszych naszych piłkarzy w naszej historii. Ostatni raz rozmawialiśmy w tamtym tygodniu. Planowaliśmy wspólne posunięcia dotyczące Mistrzostw Europy - powiedział Lato.
Prezes wspomina także o talencie szkoleniowym Smolarka: - Miał doskonałą intuicję jeśli chodzi o młodzież. Jeździł po małych klubikach, gdzie obserwował utalentowanych piłkarzy.
- Był duszą towarzystwa, zawsze chętny do pomocy. Czekamy na informację, kiedy będzie pogrzeb, żeby wysłać delegację, która będzie towarzyszyć mu w ostatniej drodze - zadeklarował szef piłkarskiej centrali.
Odszedł w wieku 54. lat - Włodzimierz Smolarek nie żyje ?