A Ty kogo powołałbyś na miejscu Smudy? Dyskutuj na Facebooku - Polska biało-czerwoni ?
Kiedy okazało się, że Grupie A zagrają Polacy, Rosjanie, Grecy i Czesi podekscytowany trener ostatniego z tych zespołów nazwał ją "grupą życia". Nic dziwnego, bo w kolejnej grupie - tzw. "grupie śmierci" - los skrzyżował takie futbolowe potęgi jak Holandia, Niemcy, Portugalia i Dania. Duńczycy sklasyfikowani najniżej w tej stawce, na 11. miejscu w rankingu FIFA są wyżej w zestawieniu niż teoretycznie najsilniejsza u nas Rosja (12. miejsce).
- W naszej grupie każdy może przejść dalej, ale mając wsparcie trybun wręcz wstydem byłoby nie awansować - zauważa wysłannik Sport.pl do Kijowa Michał Pol. Mimo wszystko przepytani przez niego na miejscu inni przedstawiciele polskich mediów Kacper Merk z Tok FM, Damian Michałowski z Radia Zet, Patryk Serwański z RMF FM i Michał Gąsiorowski z Polskiego Radia raczej nie wierzą w awans Polski.
- To, że jest to grupa marzeń nie oznacza, że z niej wychodzimy. Marzenia były już do tej pory wielkie, przypominam Koreę, Ekwador i Kostarykę - zauważa Merk. - To cholernie zdradliwa grupa - dodaje Gąsiorowski.
Ciekawie komentuje Paweł Wilkowicz z "Rzeczpospolitej". Przytacza słowa Dicka Advocaata, który pogratulował łatwej grupy trenerowi reprezentacji Holandii Bertowi van Marvijkowi. Dlaczego łatwej? Bo van Marvijk nie będzie miał problemów z motywowaniem zawodników, a Advocaat na Polskę, Grecję i Czechy - owszem.
Polscy dziennikarze woleliby zamienić się z kolegami z Ukrainy, bo ich reprezentacja trafiła na Francję, Anglię i Szwecję. Współgospodarze turnieju zagrają więc z tak wielkimi gwiazdami futbolu, jak np. Zlatan Ibrahimović, Steven Gerrard, czy Samir Nasri.
Reporterzy żartują też (wszystko do zobaczenia na powyższym wideo), że tak naprawdę największym wygranym losowania nie jest Franciszek Smuda tylko Jacek Gmoch. Ekspert od greckiego futbolu z racji tego, że w meczu otwarcia Polska zagra z Grecją, nie będzie narzekał podczas Euro na brak pracy. Z pewnością zgłosi się do niego nie tylko polska, ale i grecka telewizja. - Powiedzmy sobie szczerze, jaki kibic w Europie będzie ekscytował się takim meczem otwarcia? Tylko Gmoch - śmieją się.
Drugim wielkim wygranym zdaniem Pola jest Gdańsk. To tam będą rozgrywane mecze Grupy C, w której obok Włochów, Chorwatów i Irlandczyków, zagrają mistrzowie świata i Europy Hiszpanie. Kibice będą mogli więc na żywo zobaczyć wielkie gwiazdy Barcelony i Realu Madryt.
Do Euro jeszcze daleko? Wytypuj wyniki już dziś
Polska - Grecja, 8 czerwca, godz. 18, Stadion Narodowy
Polska - Rosja, 12 czerwca, godz. 20.45, Stadion Narodowy
Czechy - Polska, 16 czerwca, godz. 20.45, Stadion Miejski we Wrocławiu
Grupa A: Polska, Grecja, Rosja, Czechy
Grupa B: Holandia, Dania, Niemcy, Portugalia
Grupa C: Hiszpania, Włochy, Irlandia, Chorwacja
Grupa D: Ukraina, Szwecja, Francja, Anglia