Messi poleciał z Barceloną na tourne po Azji. Jednym z punktów programu podróży jest mecz Barcelony z gwiazdami Korei Południowej, ale Argentyńczyk w nim nie zagra - musi wypocząć po mundialu w RPA.
Organizatorzy koreańscy nie są zbyt zadowoleni z takiego obrotu spraw. Fani w Azji kochają Barcelonę, chcą zobaczyć na żywo najlepszych graczy świata i zapłacili za bilety słone sumy. Najpierw okazało się, że w spotkaniu nie wystąpią hiszpańscy mistrzowie świata grający w Barcelonie, a teraz jeszcze absencja Messiego...kibice będą wściekli.
Dlatego też organizatorzy spróbują wymusić na Barcelonie, by Messi zagrał przynajmniej pół godziny.
Strzelił Ruchowi - wróci do kadry Austrii ?