Dla Gazety Philip French, rzecznik Premier League

Dla Gazety Philip French, rzecznik Premier League

- Na obecnym etapie negocjacji nie mogę komentować całej sytuacji. Wierzę, że osiągniemy porozumienie ze Związkiem Piłkarzy. Tak jak dla nich strajk jest ostatecznym rozwiązaniem, tak dla nas ostatecznością jest zwrócenie się do Sądu Najwyższego o uznanie protestu za nielegalny. Nie jestem w stanie określić, jakie konsekwencje spotkałyby strajkujących piłkarzy - obecna sytuacja nie miała precedensu. Eskalacja protestu nie służy jednak żadnej ze stron.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.