Zawodnik nie zagra więc ani w sobotę z Norwegią, ani w środę z Białorusią.
Związek odwołał się od tej decyzji, argumentując, że Bąk został uderzony i przewrócony i że sam nie brał czynnego udziału w zajściu, w wyniku którego czerwonymi kartkami ukarano dwóch piłkarzy i jednego z Armenii i właśnie Jacka Bąka.