Real wygrał swoje sobotnie spotkanie. Villarreal postawił trudne warunki w pierwszej połowie, jednak druga należała już do "Królewskich". Prowadzili 2:1, kiedy czerwoną kartkę otrzymał Santiago Mourino. Chwilę później Real wykorzystał grę w przewadze, wynik ustalił Kylian Mbappe. Dzięki temu Real awansował na pierwsze miejsce. Po ośmiu rozegranych spotkaniach ligowych ma na koncie 21 punktów. Jedyną porażkę poniósł 27 września w derbowym pojedynku z Atletico.
Ten rezultat oznaczał, że Barcelona musi wygrać wyjazdowe spotkanie z Sevillą, by powrócić na fotel lidera. Ten mecz rozpoczął się szokująco! Już w 13 minucie Alexis Sanchez wykorzystał rzut karny, a na 2:0 podwyższył Isaac Romero. Słabo grająca Barcelona odzyskała nadzieję dzięki bramce Marcusa Rashforda. W drugiej połowie Robert Lewandowski w fatalny sposób przestrzelił rzut karny. W końcówce Sevilla strzeliła jeszcze dwie bramki, a mecz zakończył się wynikiem 4:1
Kolejne mecze Realu i Barcelony odbędą się już po przerwie reprezentacyjnej. Królewscy zagrają na wyjeździe z Getafe, natomiast Blaugrana podejmie u siebie Gironę.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!