Ubiegłoroczna gala Złotej Piłki przebiegła w atmosferze dość sporego skandalu. Na kilka godzin przed jej rozpoczęciem wyciekły informacje na temat zwycięzcy. Niemal cały świat był przekonany, że nagroda trafi w ręce Viniciusa Juniora, który kapitalnie prezentował się zarówno w Realu Madryt, jak i reprezentacji Brazylii. Doniesienia zszokowały społeczność, bo wskazywały na triumf Rodriego z Manchesteru City. I tak też się stało. Hiszpański klub był tak wściekły, że zbojkotował imprezę. Czy w tym roku również dojdzie do podobnych scen?
Wszyscy z niecierpliwością czekają na to, kto w tym roku wygra w plebiscycie "France Football". Media i kibice mają kilku kandydatów. Szanse wydają się dość wyrównane. Nie wiadomo, kto ostatecznie będzie cieszył się z tej prestiżowej nagrody, ale wiadomo, kiedy do tego dojdzie.
W poniedziałek organizatorzy Złotej Piłki podali konkretną datę ceremonii wręczenia 69. Złotej Piłki. Kiedy się odbędzie? Można się zdziwić. Wyjątkowo wcześnie, bo już we wrześniu. W poprzednim roku galę zorganizowano 28 października, a w 2025 odbędzie się... 22 września. Lokalizacja za to się nie zmieni. Goście zgromadzą się w Theatre du Chatelet w Paryżu.
Kto w tym roku zostanie laureatem? Głównymi faworytami są Ousmane Dembele, Lamine Yamal i Raphinha. O wszystkim może zadecydować finał Ligi Mistrzów, w którym zmierzą się Paris Saint-Germain i Inter Mediolan. Jeśli wygra francuska ekipa, to notowania Dembele poszybują w górę.
Na nagrodę szans nie ma raczej trzeci zawodnik z tercetu FC Barcelony, czyli Robert Lewandowski. W rankingach tworzonych przez poszczególne portale znajduje się w TOP 10, ale raczej na dalszych miejscach. Nawet jeśli nie zdobędzie nagrody, to i tak będzie mógł być z siebie dumny. Rozegrał znakomity sezon, w którym trafił do siatki rywali aż 40-krotnie. I ta liczba mogłaby być jeszcze bardziej imponująca, gdyby nie kontuzje. W ostatnich tygodniach notuje też posuchę strzelecką, bo ostatniego gola zdobył... 9 kwietnia 2025.
Zobacz też: Policzyli, ile w Hiszpanii znaczy VAR. Szokujący wynik. Oto tabela La Liga.
Lewandowski był blisko wygrania Złotej Piłki dwukrotnie. Po raz pierwszy w 2020 roku, ale wówczas z powodu pandemii plebiscyt odwołano. Gdyby nie to, najpewniej zgarnąłby nagrodę. Rok później również był w gronie faworytów i wydawało się, że wygra. Ostatecznie jury przyznało statuetkę Leo Messiemu, co wzbudziło spore kontrowersje.