Kibice Barcelony na to czekali. Flick ogłasza. "Może jutro wystąpić"

FC Barcelona znajduje się w wybitnej formie. Od kiedy na początku roku do bramki wszedł Wojciech Szczęsny, jeszcze nie poniosła porażki. Ostatnie spotkania to był pokaz nie tylko umiejętności, ale i wyrachowania, zwłaszcza w środowym meczu z Atletico, gdy trzeba było utrzymać korzystny wynik do samego końca. Udało się tego dokonać, więc przed piłkarzami Hansiego Flicka teraz niezwykle istotne dni zarówno jeśli chodzi o ligę, jak i rozgrywki Ligi Mistrzów.

Flick wypalił wprost nt. wyścigu o mistrzostwo. A potem świetne wieści ws. Gaviego

Podczas piątkowej konferencji niemiecki szkoleniowiec wyznał, o czym marzy cały zespół. - Walczymy o wszystko, chcemy zdobyć każde trofeum - oznajmił, dodając, że najważniejszy jest jednak najbliższy mecz z Realem Betis. - Musimy marzyć o wielkich rzeczach, ale skupić się na tym, co tu i teraz. Jutro czeka nas trudne spotkanie, musimy być w najlepszej formie, by wygrać - wyjaśnił. 

FC Barcelona po 29. kolejkach jest liderem tabeli z dorobkiem 66 pkt, mając trzy pkt przewagi nad drugim Realem Madryt. Trzecie Atletico ma z kolei w dorobku 57 pkt. Czy Flick uważa, że w tym momencie o tytuł walczą już tylko Barcelona oraz Real? - Nie. Nadal jest długa droga do przebycia, by zdobyć tytuł. Nie sądzę, żeby dotyczyła ona tylko Barcelony i Realu Madrytu. Są inne drużyny, które mają jakość - oznajmił.

Niespodziewanie w trakcie konferencji nie padło nawet jedno pytanie na temat Roberta Lewandowskiego czy Wojciecha Szczęsnego. Szkoleniowiec musiał za to przekazać informacje na temat stanu zdrowia Gaviego oraz wytłumaczyć się z plotek o wyczerpaniu zawodników.

- (Gavi - red.) Czuje się znacznie lepiej. Rozmawiałem z lekarzem i wszystko jest w porządku. Może zatem jutro wystąpić - stwierdził. I wspomniał o pozostałych graczach. - Kontrolujemy wszystko: jak sobie radzą, jaki jest poziom ich zmęczenia czy nawet, czy dobrze śpią. Najważniejszy jest teraz odpoczynek. Robimy, co w naszej mocy, by byli w 100 proc. gotowi. Sytuacja jest dużo łatwiejsza, kiedy wygrywasz - podsumował.

FC Barcelona zmierzy się z Realem Betis już w sobotę 5 kwietnia. Początek o godz. 21.