Łukasz Skorupski przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Polski, która już w piątek rozpocznie zmagania w el. MŚ 2026. Najpierw zmierzymy się z Litwą, natomiast trzy dni później czeka nas rywalizacja z Maltą. Przez ostatnie miesiące Michał Probierz zastanawiał się, kto ostatecznie zostanie "jedynką" w kadrze. Według Adama Sławińskiego wybór padł właśnie na Skorupskiego. - Ta decyzja wydaje się jedyna i naturalna - przyznał.
Nowe wieści ws. Łukasza Skorupskiego. Prawdopodobnie pozostanie w Bologna FC
33-latek spisuje się w tym sezonie bardzo dobrze. Nie ma w tym nic dziwnego, zwłaszcza że przyzwyczaił już nas do pewnego poziomu, z którego nie schodzi. Ostatnio miał okazję świętować 300. mecz w Serie A, co pokazuje, że mimo upływających lat wciąż gra na najwyższym poziomie. Kontrakt Polaka z Bologna FC wygasa jednak z końcem czerwca i dotąd nie został przedłużony. Z tego powodu powstały pytania: czy będzie musiał sobie szukać nowego pracodawcy?
Dziennik "La Gazzetta dello Sport" przekazał, że jeśli nic nie ulegnie zmianie, to Skorupski będzie grał dla włoskiej ekipy również w przyszłym sezonie. Bramkarz ma zapisaną klauzulę w umowie, z której wynika, że jak tylko rozegra 23 mecze w Serie A, to kontrakt zostanie automatycznie przedłużony. Na ten moment ma ich już 21, a trudno sobie wyobrazić zmianę w między słupkami, zwłaszcza że według dziennikarzy klub chce kontynuować z nim współpracę.
Co więcej, "LGDS" podaje, że właśnie rozpoczęły się negocjacje z przedstawicielami piłkarza, by ten pozostał w zespole nawet do 2027 roku. Dodano, że Skorupski stał się w ostatnich latach filarem Bolonii, co zawdzięcza "codziennej pracy", by zaliczać "wyjątkowe występy".
Kolejną informacją ujawnioną przez dziennik jest to, że zmiennik Polaka Federico Ravaglia również jest gotowy pozostać w zespole. "Bologna FC ponownie rozpocznie sezon z tą samą parą bramkarzy" - oznajmiono.
Bologna FC po kapitalnym ubiegłym sezonie wciąż utrzymuje się w czołówce. Po 29. kolejkach ligowych jest na czwartym miejscu z dorobkiem 53 punktów i pięcioma pkt straty do trzeciej Atalanty. Piłkarze Vincenzo Italiano mają za to tylko pkt przewagi nad piątym Juventusem. Kolejny mecz rozegrają w sobotę 29 marca, kiedy na wyjeździe zmierzą się z Venezią.
