• Link został skopiowany

Oto najbardziej rosyjskie miasto w Europie. Mówią: "Dla nas jest idealne"

- W Limassolu jedną trzecią mieszkańców stanowią Rosjanie, więc dla mnie jest to idealne miejsce. Gdziekolwiek pójdziesz, będzie tam trochę jak w Rosji - powiedział Aleksandr Kokorin w rozmowie z portalem SoFoot.com. Napastnik Arisu Limassol żyje obecnie w "najbardziej rosyjskim mieście w Europie", a w wywiadzie opowiedział również o jego bójce z przyjacielem Putina.
Limassol
screen YouTube

Aleksandr Kokorin jest rosyjskim piłkarzem, który występuje na pozycji napastnika. W przeszłości grał między innymi w Zenicie Sankt Petersburg, Spartaku Moskwa i Fiorentinie. Jest także reprezentantem kraju. W kadrze narodowej wystąpił łącznie w 48 meczach i strzelił 12 goli. Zagrał z nią między innymi na mistrzostwach Europy 2016. 

Zobacz wideo Co dalej z Manchesterem City? Żelazny: Już nikt się ich nie boi

Kokorin mieszka w najbardziej rosyjskim mieście w Europie 

W 2022 roku zawodnik przeniósł się z Fiorentiny do Arisu Limassol, gdzie gra do dziś. W bieżącym sezonie ma już na koncie siedem goli i sześć asyst. Niedawno udzielił wywiadu portalowi SoFoot.com. Dziennikarz stwierdził w nim, że Kokorin aktualnie żyje w "najbardziej rosyjskim mieście w Europie". Sam Aris również ma wiele wspólnego z Rosją, ponieważ jego właścicielem jest Władimir Fedorow.

- Właściciela znałem już bardzo dobrze, jest moim przyjacielem. Zadzwonił do mnie, gdy miałem problemy w Fiorentinie i poprosił, żebym przyszedł i grał w Arisie. Przyjechałem, spodobało mi się i zostałem. W Limassolu jedną trzecią mieszkańców stanowią Rosjanie, więc dla nas jest to idealne miejsce. Gdziekolwiek pójdziesz, będzie tam trochę jak w Rosji - powiedział Kokorin.

Kolonia karna i bójka z przyjacielem Putina, czyli barwne życie Kokorina

Kokorin należy do grupy piłkarzy, o których głośno jest nie tylko ze względu na poczynania boiskowe, ale także przez ich wybryki pozasportowe. W jego przypadku najwięcej mówi się o wydarzeniach z 2018 roku. Wówczas wyszedł na miasto wraz z innym piłkarzem Pawłem Mamajewem. Mężczyźni w jednym z lokali zachowywali się bardzo głośno, co nie podobało się klientom. Jeden z nich zwrócił im uwagę, a Kokorin rzucił się na niego z krzesłem. Zaatakowanym okazał się Denis Pak, wysokiej rangi urzędnik, szef wydziału motoryzacji i kolei Ministerstwa Przemysłu i Handlu. Zawodnik został za to skazany na rok i sześć miesięcy kolonii karnej. 

- W systemie rosyjskim, jeśli zaatakujesz przyjaciela Władimira Putina, zostajesz natychmiast aresztowany. Gdyby chodziło o inną osobę, nic z tego by się nie wydarzyło. Dzisiaj postrzegam to jako niesamowite przeżycie. Bo kiedy żyjesz dobrym życiem, kiedy otaczają cię ludzie, zwłaszcza biedniejsi, którzy krytykują system, to go nie rozumiesz. Kiedy system jednak puka do twoich drzwi, żeby cię zatrzymać, rozumiesz, że wszystko może wydarzyć się bardzo szybko - dodał Kokorin.

Aris Limassol obecnie jest wiceliderem cypryjskiej ligi i ma na koncie 55 punktów. W zespole występuje również Karol Struski. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: