Wieczysta Kraków nieraz już nas na rynku transferowym zaskakiwała i nieraz jeszcze to zrobi. Należący do Wojciecha Kwietnia zespół wielokrotnie sprowadzał zawodników nieosiągalnych dla reszty klubów z trzeciego poziomu rozgrywkowego, a także wcześniej z czwartego. W Krakowie grają dziś m.in. Michał Koj, Konrad Kasolik i Lisandro Semedo, którzy jeszcze w poprzednim sezonie rywalizowali w Ekstraklasie. Nie wspominając już o byłych reprezentantach Polski Michale Pazdanie oraz Jacku Góralskim.
Jednak tej zimy Wieczysta postanowiła zaszaleć, jak chyba nigdy wcześniej. Już pod koniec poprzedniego roku głośno było po transferze szwedzkiego skrzydłowego Dijana Vukojevicia, który wybrał polską II ligę, mimo że niedawno został królem strzelców zaplecza szwedzkiej ekstraklasy (14 goli). Dodajmy, że zawodnik, który zdobył ją razem z nim, czyli napastnik Assad Al-Hamlawi trafił niedawno do ekstraklasowego Śląska Wrocław. Jak się jednak okazuje, najlepsze Wieczysta zostawiła sobie na koniec okienka.
Jak donosi Mateusz Miga z TVP Sport, o krok od dołączenia do wicelidera 2. Ligi jest Jakub Pesek. Zawodnik ten jeszcze w tym sezonie grał w Lidze Mistrzów w barwach Sparty Praga. Na koncie ma 130 minut przeciwko Atletico Madryt (0:6) oraz Brest (1:2). W pozostałych starciach był rezerwowym tak jak zresztą przez większość rundy jesiennej (tylko 247 minut w lidze czeskiej).
Jednak nawet biorąc to pod uwagę, mowa o zawodniku, który w CV ma przeszło 149 meczów w czeskiej ekstraklasie (22 gole i 17 asyst) oraz 13 spotkań w Lidze Europy (2 asysty). Do tego jest 14-krotnym reprezentantem Czech i to nie w zamierzchłych czasach, bo ostatni mecz rozegrał w kadrze w czerwcu 2022 roku przeciwko Hiszpanii w Lidze Narodów (0:2). Strzelił w niej także 5 goli.
Taki transfer byłby jak najbardziej akceptowalny w Ekstraklasie (Pesek był nawet przymierzany do Śląska Wrocław), a w 2. Lidze brzmi jak kosmos. Zgodnie z informacjami TVP Sport, cała transakcja jest niemal na finiszu. Pesek dołączył już nawet do reszty zespołu na zgrupowaniu w Turcji. Jego kontrakt ze Spartą wygasa wraz z końcem sezonu.
To kolejny bardzo poważny sygnał, że Wieczystą interesuje tylko i wyłącznie awans do 1. Ligi. Po dziewiętnastu meczach zajmują drugie miejsce ze stratą 4 pkt do Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Jakub Pesek natomiast zostanie prawdopodobnie jedynym zawodnikiem w historii, który w jednym sezonie zagra mecz Ligi Mistrzów z Atletico Madryt oraz starcia ligowe z Olimpią Elbląg czy Rekordem Bielsko-Biała.