Media: Mbappe może już nie zagrać dla reprezentacji Francji!

Czy to już koniec Kyliana Mbappe w reprezentacji Francji? Jak się okazuje, istnieje taka możliwość, a przynajmniej tymczasowo. Gwiazdor Realu Madryt nie został powołany na listopadowe zgrupowanie, a teraz dziennikarz Romain Molina informuje o poważnym konflikcie między Mbappe a selekcjonerem Didierem Deschampsem. Konflikcie, który może skłonić napastnika nawet do rezygnacji z gry w narodowych barwach.

Wokół Kyliana Mbappe w ostatnich miesiącach dzieje się wiele złego. Francuz rozczarowuje po transferze do Realu Madryt, a porażki z Barceloną (0:4) i AC Milanem (1:3) były najlepszym przykładem wpływu zawodnika na zespół, który bardzo rzadko jest pozytywny. Teraz do tego dochodzą jeszcze kłopoty w reprezentacji Francji.

Zobacz wideo Real Madryt po prostu się skompromitował! Absolutna żenada. Histeria

Mbappe w coraz większym chaosie 

Mbappe ominął październikowe zgrupowanie swojej kadry przez kontuzję, przy czym tuż przed nim wrócił do gry w barwach Realu. Francuscy dziennikarze i kibice oskarżali go wówczas wprost o oszustwo. Sytuacja z brakiem powołania powtórzyła się jednak również w listopadzie. Mbappe nie zagra zatem w dwóch ostatnich meczach fazy grupowej Ligi Narodów z Izraelem (14 listopada) oraz Włochami (17 listopada). 

Didier Deschamps na konferencji prasowej tłumaczył to bardzo wymijająco. - Przemyślałem to i podjąłem decyzję dotyczącą tego spotkania. Myślę, że tak będzie lepiej dla wszystkich. Nie będę się kłócił - mówił selekcjoner. Zapewniał także, że to jednorazowa sytuacja, jednak według najnowszych doniesień, rzeczywistość wcale nie musi być taka kolorowa. 

Deschamps i Mbappe na ścieżce wojennej? Dziennikarz mówi o szokującym scenariuszu

Znany francuski dziennikarz Romain Molina w filmiku zamieszczonym na swoim koncie na YouTube poinformował, że sytuacja w całej francuskiej kadrze jest bardzo napięta. Zespół jako ogół ma mieć dość Deschampsa i pragnie świeższego spojrzenia. Najgorzej ma być jednak w przypadku Mbappe. Wedle słów Moliny napastnik Realu popadł w konflikt z selekcjonerem, który ominął go przy powołaniach. Co więcej, rozważa nawet koniec kariery reprezentacyjnej, a przynajmniej rezygnację na tak długo, jak długo Deschamps pozostanie na stanowisku. 

Ile prawdy jest w tych doniesieniach, tego na ten moment nie sposób stwierdzić. Wysoce prawdopodobne jest natomiast, że Deschamps nadal może spać spokojnie, jako że jego ogromnym zwolennikiem jest i nadal pozostaje prezydent tamtejszej federacji Philippe Diallo. 

Więcej o: