O śmierci byłego piłkarza poinformował klub Wigry Suwałki na oficjalnym koncie w mediach społecznościowych. "Z wielkim smutkiem i bólem informujemy, że w nieszczęśliwym wypadku w Wielkiej Brytanii, zginął wychowanek naszego Klubu Damian Wojtulewicz. "Dynamo" reprezentował barwy Klubu w rozgrywkach III Ligi. Spoczywaj w pokoju" - czytamy.
Damian Wojtulewicz urodził się w Ełku, ale swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Wigrach Suwałki. Reprezentował barwy tego klubu w juniorach, a następnie także w seniorskiej drużynie, rywalizując na poziomie trzeciej ligi. W zespole z Suwałk występował w latach 1999-2005, skąd następnie przeniósł się do Hutnika Warszawa.
Następnie przeniósł się do Znicza Pruszków w momencie, gdy pierwsze piłkarskie kroki stawiał tam Robert Lewandowski. Wojtulewicz również był napastnikiem, ale nie zrobił wielkiej kariery. Kolejne lata spędził w drużynach z niższych klas rozgrywkowych, głównie w okolicach Warszawy: Dolcan Ząbki, Start Otwock, Ursus Warszawa, Bug Wyszków czy Drukarz Warszawa. Nigdy nie udało mu się zadebiutować na najwyższym poziomie rozgrywkowym.
Ostatnim zespołem, w który grał, było AP Brychczy Warszawa w sezonie 2017/18. Drużyna ta występowała wówczas w klasie B w grupie Warszawa III. Jak podaje portal naTemat: "Trenerzy doceniali jego pracowitość, umiejętność współpracy na boisku oraz nieustępliwość w grze". Otrzymał także pseudonim "Dynamo" z uwagi na swoją determinację. Damian Wojtulewicz zmarł w wieku 41 lat.
Rodzinie oraz bliskim zmarłego Damiana Wojtulewicza składamy wyrazy współczucia.