6 - aż tyle bramek straciła reprezentacja Polski w dwóch ostatnich spotkaniach grupy 1 Dywizji A Ligi Narodów. Najpierw Polacy przegrali przed własną publicznością z Portugalią 1:3 (0:2), a potem po dreszczowcu zremisowali z Chorwacją 3:3 (2:3). Momentami gra w obronie naszej drużyny pozostawiała wiele do życzenia.
Według Tomasza Hajty, byłego reprezentanta Polski, drużyna prowadzona przez Michała Probierza w tym momencie musi najbardziej zadbać właśnie o defensywę. Hajto przytoczył też pewną swoją rozmowę, którą odbył z zawodnikami reprezentacji Chorwacji.
- Spotkałem się z Chorwatami - rozmawiałem z Andrejem Kramariciem, siedział też tam obok Luka Modrić. Spytałem się ich z ciekawości, jak ich trener [Zlatko Dalić - red.] nas analizuje. On powiedział: "nie spieszyć się, grać od lewej do prawej i w końcu obrońcy zrobią jakieś błędy". Oni tak nas już analizują, więc o czymś to świadczy - powiedział Tomasz Hajto w programie "Prawda Futbolu".
Zdradził również, kogo by wystawił w składzie, gdyby z Portugalią i Szkocją Polacy musieli zagrać dwoma defensywnymi pomocnikami.
- Biorę Tarasa Romańczuka i Damiana Rasaka i mnie to nie interesuje to, czy oni ładnie grają w piłkę, czy nie. Idę w kierunku tego, co zrobił Julian Nagelsmann. Biorę dwóch solidnych wyrobników, niech "6" i "8" czyszczą w obronie. Przed nimi bym wystawił Zielińskiego, a Szymańskiego posadziłbym na ławie - dodał Tomasz Hajto.
Cały odcinek można zobaczyć tutaj.
Polacy po czterech kolejkach z 4 punktami są na trzecim miejscu w grupie 1 Dywizji A Ligi Narodów. 15 listopada Biało-Czerwoni zmierzą się na wyjeździe z Portugalią, a trzy dni później podejmą Szkocję. Początek obu spotkań o godz. 20.45, relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.