Stało się. Iniesta ogłosił światu swoją decyzję. Messi podsumował to najlepiej

Andres Iniesta przez wiele lat czarował kibiców i osiągał wielkie sukcesy. Po odejściu z FC Barcelony występował w dość egzotycznych klubach, a od początku lipca pozostawał wolnym agentem. W ostatnim czasie media informowały, jaki będzie kolejny krok legendarnego piłkarza, który chciał ogłosić światu swoją decyzję 8 października. I zrobił to, publikując w mediach społecznościowych emocjonalny film. A głos zabrali Pep Guardiola czy Leo Messi.

Andres Iniesta to postać, którą niespecjalnie trzeba przedstawiać kibicom piłki nożnej. Przez niemal 16 lat brylował w FC Barcelonie, odszedł z niej w 2018 r. Ponadto był gwiazdą genialnej reprezentacji Hiszpanii z przełomu pierwszej i drugiej dekady XXI w. - walnie przyczynił się do zdobycia dwóch z rzędu mistrzostw Europy (2008, 2012) oraz mistrzostwa świata (2010), w finale ostatniego z wymienionych turniejów zdobył nawet zwycięską bramkę (1:0 z Holandią po dogrywce).

Zobacz wideo Ależ słowa Roberta Lewandowskiego o Cristiano Ronaldo

Andres Iniesta podjął ostateczną decyzję. Nie mógł powstrzymać łez

Ostatnie lata pomocnik spędził w dość egzotycznych zespołach, mianowicie japońskim Vissel Kobe (2018-2023) oraz Emirates Club (2023/24) ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Od początku lipca pozostawał bez klubu, a jeszcze niedawno wyrażał chęć dalszej gry. Jednak ostatnie doniesienia medialne sugerowały, że planuje ogłoszenie zakończenia kariery, co miało nastąpić 8 października - było to nawiązanie do numeru 8, z którym zawodnik występował przez większość klubowej kariery.

I faktycznie, w poniedziałek 7 października po 16:00 czasu polskiego (w niektórych częściach świata był to już 8 października) w mediach społecznościowych Iniesty ukazało się pożegnalne wideo. - Andres, co dla ciebie znaczy piłka nożna? - takie pada pytanie na początku. Odpowiedzią okazały się łzy zawodnika, który był zbyt poruszony i rozemocjonowany, aby złożyć składne zdanie.

W dalszej części nagrania wypowiadają się znane postacie, które 40-latek spotkał na swojej piłkarskiej drodze, m.in. Luis Enrique (kolega z drużyny, a potem trener w FC Barcelonie), Louis van Gaal (dał mu zadebiutować w katalońskim klubie), Pep Guardiola (trenował go w Barcelonie) czy Vicente del Bosque (prowadził go w reprezentacji Hiszpanii). Co o nim mówią?

Louis van Gaal, Pep Guardiola, Vicente Del Bosque, Leo Messi - wielcy żegnają Andresa Iniestę

Van Gaal: - Nie był najmocniejszy fizycznie, zawsze był taki (Holender wyciąga mały palec - red.). Ale zawsze miał wielki futbolowy umysł. Charakteryzowała go wielka skromność.

Guardiola: - Po dwóch meczach ligowych (na początku kadencji Pepa - red.) mieliśmy tylko jeden punkt i byliśmy tuż nad strefą spadkową. Gdy jeden z największych talentów, jakim był Andres, mówi ci w tamtym momencie, że jesteście na dobrej drodze, ludzie są szczęśliwi. Wow. To dało mi energię, by iść dalej.

Del Bosuqe: - Na stadionie Espanyolu FC Barcelona prowadziła 4-1 lub 5-1. Gdy schodził z boiska, dostał owację na stojąco. Sądzę, że ten obrazek najlepiej pokazuje, jak bardzo ludzie go doceniali.

Na wieść o zakończeniu kariery przez Iniestę zareagowali w mediach społecznościowych jego byli koledzy z szatni, m.in. Lucas Digne, Sergi Roberto, a nawet Leo Messi. "Jeden z najbardziej magicznych kompanów i jeden z tych, z którymi najbardziej lubiłem grać. Piłce będzie cię ekstremalnie brakowało, nam wszystkim też! Zawsze życzę ci wszystkiego najlepszego, jesteś fenomenem" - napisał Argentyńczyk.

Messi i Iniesta przez wiele lat byli kluczowymi postaciami FC Barcelony. W trakcie pobytu w tym klubie Hiszpan wygrał cztery Ligi Mistrzów, dziewięć mistrzostw Hiszpanii, sześć Pucharów Króla, trzy Klubowe Mistrzostwa Świata, trzy Superpuchary Europy i siedem Superpucharów Hiszpanii. Do tego dołożył mistrzostwo oraz krajowy puchar i superpuchar z Vissel Kobe. W 2012 r. został wybrany przez UEFA najlepszym piłkarzem sezonu w Europie.

Więcej o: