Jeden z największych stadionów świata został zburzony. Powstanie nowy

W internecie można znaleźć efektowne obrazki ze zniszczenia obiektu, który mógł pomieścić ponad 80 tysięcy widzów. Jeden z większych stadionów Azji, Stadion Shah Alam w Malezji, został zburzony. W to miejsce malezyjskie władze planują wybudować cały kompleks sportowy z nowoczesnym stadionem.

Stadion Shah Alam mógł pomieścić ponad 80 tysięcy widzów oraz przez dekady był jednym z najważniejszych stadionów Azji. To właśnie tam grała m.in. piłkarska reprezentacja Malezji, która zdążyła już odpaść z azjatyckich eliminacji do mistrzostw świata 2026, które odbędą się w USA, Kanadzie i Meksyku.

Zobacz wideo Robert Lewandowski i Sebastian Mila znów razem w akcji! Ależ sceneria

Jeden z największych stadionów świata zburzony. Efektowne obrazki

Ten historyczny stadion był jednym z największych na świecie. "Był", ponieważ we wrześniu doszło do planowego zburzenia całego obiektu, na którym w 1997 roku odbył się finał mistrzostw świata U-20, w którym zwyciężyli Argentyńczycy. 

Obrazki ze zburzenia jednej z dwóch głównych trybun były bardzo efektowne. 

Tak kiedyś wyglądał stadion Shah Alam w Malezji. Nie był on specjalnie stary, gdyż został on wybudowany ledwie 30 lat temu, w 1994 roku. 

W miejsce zburzonego obiektu władze prowincji Selangor planują wybudować cały kompleks sportowy, w tym mniejszy, ale zdecydowanie bardziej funkcjonalny obiekt. Nowy stadion w Shah Alam ma pomieścić 45 tysięcy kibiców, jednak za to mieć opcję pełnego zadaszenia, dzięki któremu będą mogły być tam rozgrywane sporty zarówno na świeżym powietrzu, jak i te halowe. Ponadto obok ma się znaleźć także 

Budowa nowego stadionu ma potrwać zaledwie trochę ponad roku i ponownie będzie on "domem" lokalnego klubu Selangor FC, grającego w lidze malezyjskiej. W kolejnych latach obok mają powstać hala, park sportowy i obiekty młodzieżowe, a na koniec nawet hub transportowy oraz hotel. Koszt całej inwestycji ma wynieść około 3 miliardów złotych.

Więcej o: