• Link został skopiowany

Lubański grzmi ws. Lewandowskiego i reprezentacji. "Trzeba z tym skończyć"

Robert Lewandowski to najwybitniejszy piłkarz w historii polskiej piłki. Od dłuższego czasu wielu fanów narzeka jednak, że w reprezentacji nie daje tyle, co w klubie. Sam nie zamierza kończyć kariery, a mało tego wiele wskazuje na to, że będzie chciał wystąpić na mistrzostwach świata w 2026 roku. Włodzimierz Lubański zdradził, co uważa na temat naszego kapitana. - Przede wszystkim trzeba skończyć... - oznajmił w rozmowie z "Faktem".
Robert Lewandowski i Włodzimierz Lubański
Screen - Agencja Wyborcza

154 mecze, 84 gole i 34 asysty - to statystyki Roberta Lewandowskiego w reprezentacji Polski. Na naszego kapitana spada jednak ostatnio ogromna krytyka, gdyż blisko rok nie strzelił gola w kadrze, nie licząc rzutów karnych. Mimo to znakomicie spisuje się w klubie, dlatego polscy fani często sugerują, że powinien dać sobie spokój z grą w biało-czerwonej koszulce. 

Zobacz wideo Mateusz Masłowski po przegranej z Suwałkami: Jesteśmy źli na siebie

Lubański ma jasny apel do kibiców ws. Lewandowskiego. "Trzeba z tym skończyć"

Trudno zaprzeczyć, że koniec kariery Lewandowskiego zbliża się wielkimi krokami. Miesiąc temu świętował przecież 36. urodziny. Większość piłkarzy w tym wieku jest już na sportowej emeryturze bądź "odcina kupony" w mniej wymagających ligach. Ale nie nasz napastnik, który wciąż zachwyca w barwach FC Barcelony i wydaje się, że ma zamiar udowodnić jeszcze klasę w reprezentacji Polski.

- Przede wszystkim trzeba skończyć z tym wysyłaniem Roberta Lewandowskiego na emeryturę. Ze spekulacjami "kończy, nie kończy, a jeśli kończy to kiedy…". To wie tylko Robert - oznajmił Włodzimierz Lubański w rozmowie z "Faktem". - On najlepiej zna swój organizm. To on czuje, czy jeszcze ma wystarczająco dużo motywacji, ambicji i chęci do gry w reprezentacji Polski. Nikt za niego decyzji nie podejmie. Jeśli czuje się na siłach, niech gra jak najdłużej! - uzupełnił. 

77-latek uważa, że Lewandowski jest zbyt ambitny, żeby zawiesić buty na kołku. Jeśli zatem chce jeszcze przyjeżdżać na kadrę, nikt nie powinien tego kwestionować. - To inteligentny chłopak, który wie, że miarą prawdziwej wielkości jest sukces osiągnięty z reprezentacją kraju. Dlatego myślę, że jeśli zdrowie i siły mu na to pozwolą, to będzie chciał wywalczyć z Polską jakiś medal na wielkiej imprezie. A to da trenerowi czas na przysposobienie jego następcy - podkreślił. 

Lubański broni Mateusza Bogusza. Uważa, że zasługuje na trochę czasu

Lubański wskazał również trzech piłkarzy, którzy powinni "przejąć pałeczkę" po graczu FC Barcelony. - Są Krzysztof Piątek, Adam Buksa czy Karol Świderski. Pewnie wypłynie ktoś nowy. I chociaż ci zawodnicy, grając z Lewandowskim, na pewno sporo się od niego nauczyli, to uważam, że nie jest możliwe, żeby tej klasy piłkarza co Robert, zastąpić w skali jeden do jednego. Oczywiście każdy z wymienionych zawodników ma swoje atuty i rolą trenera będzie, by na tym skorzystał zespół - przekazał.

Po debiutanckim występie z Chorwacją wielu fanów błyskawicznie skreśliło Mateusza Bogusza, który został totalnie zdominowany przez Josko Gvardiola. Legenda reprezentacji Polski apeluje, by dać mu trochę czasu. 

- Spokojnie, to był jego pierwszy mecz. Za oceanem strzela gola za golem. (...) W drużynie narodowej Mateusz zderzył się jednak z tuzami z czołowych lig, jakich w ekipie Chorwacji nie brakuje. I trochę zderzył się ze ścianą. Ale jeszcze jest zdecydowanie za wcześnie na jakieś wiążące wnioski i oceny. Niech Bogusza zweryfikują kolejne mecze. Wtedy co do tego chłopaka będziemy mądrzejsi - podsumował.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: