Neymar w sierpniu 2023 roku zamienił PSG na saudyjskie Al-Hilal i słuch po nim zaginął. Już w piątym meczu w barwach nowego zespołu naderwał więzadło krzyżowe w kolanie i o tamtej pory zmaga się z urazem. W ciągu roku w Arabii Saudyjskiej więcej pisano o romansach, zdradach i dzieciach Brazylijczyka, niż o jego grze w piłkę.
W piątek 13 września media społecznościowe obiegła jednak dość szokująca wieść, jakoby 32-latek był bliski sensacyjnej zmiany klubu. Nie chodziło jednak o kolejnego giganta, a o Schalke 04 Gelsenkirchen z 2. Bundesligi.
Na profilu "Neymar Jr Site" w serwisie X pojawił się dość niespodziewany wpis. "Oficjalnie zagram dla Schalke w dziesięciu kolejnych meczach. Kontrakt jest sponsorowany przez Solanę" - czytaliśmy na profilu. Obok tej informacji można było przejść obojętnie, bo rzekomy profil nie jest oficjalnym, z którego korzysta Brazylijczyk.
Informację podało dalej i powieliło jednak...samo Schalke. Oficjalny profil siedmiokrotnych mistrzów Niemiec opublikował wieść, że Neymar faktycznie zagra w jego barwach. Jak to w ogóle możliwe? Wszystko wyjaśnił niemiecki dziennik "Bild".
Według doniesień źródła to nie klub chciał zażartować z tej informacji, a zrobili to hakerzy. Ci już nie pierwszy raz w ostatnim czasie przejęli konto klubu 2. Bundesligi i chętnie z tego korzystają. Ofiarą ataku miał paść również nieoficjalny profil Neymara i stąd całe zamieszanie. Wpis zniknął już z konta klubowego, a przez resztę piątku pojawiały się na nim już tylko prawdziwe informacje.
"Bild" wskazuje, że hakerzy najwyraźniej korzystają z konta Schalke, by sprzedawać i reklamować "podejrzaną kryptowalutę", jaką ma być "Solana". Już kilka dni temu Schalke miało udostępnić post, próbujący wcisnąć fanom ten produkt, ale również była to sprawka hakerów. Podobnie jak w przypadku wpisu z Neymarem, został on usunięty.
Kontrakt Neymara do Al-Hilal obowiązuje do czerwca 2025 roku. Według niedawnych doniesień Brazylijczyk wróci do gry dopiero w nowym roku, co raczej nie wróży mu udanej kariery w Arabii Saudyjskiej. Chyba że zdecyduje się na przedłużenie umowy.