Rośnie nowa potęga w IV lidze! Kolejny piłkarz z Ekstraklasy oficjalnie w klubie

Rzadko zdarza się, by w czwartoligowym, małym klubie spotkało się z tylu zawodników z przeszłością w ekstraklasie. Tymczasem w jednym z mazowieckich klubów do Michała Masłowskiego latem dołączyli Maciej Jankowski i Michał Janota. We wtorek umowę z klubem podpisał nie tylko był gracz ekstraklasy, ale i mistrz Kazachstanu z 2020 r.

Mazovia Mińsk Mazowiecki efektownie rozpoczęła sezon IV ligi w grupie mazowieckiej. Drużyna Damiana Guzka wygrała pięć z sześciu pierwszych meczów i z dorobkiem 16 punktów zajmuje drugie miejsce w tabeli. Mazovia traci tylko dwa punkty do Ząbkovii Ząbki, która ma komplet punktów.

Zobacz wideo Robert Lewandowski i Sebastian Mila znów razem w akcji! Ależ sceneria

Jedynym zespołem, który w tym sezonie odebrał Mazovii punkty, był MKS Przasnysz. W sobotę na wyjeździe Mazovia zremisowała z nim 1:1. 16 punktów, czyli tyle, ile Mazovia, w tej grupie IV ligi mają też KTS Weszło oraz KS CK Troszyn.

W Mińsku Mazowieckim liczą jednak na jeszcze lepsze wyniki i awans. Świadczą o tym transfery, jakich od kilku miesięcy dokonuje ten klub. W rundzie wiosennej do Mazovii dołączył były zawodnik m.in. Zawiszy Bydgoszcz i Legii Warszawa, Michał Masłowski.

Latem Mazovia szalała jeszcze bardziej. Najpierw z drużyną związał się były gracz Ruchu Chorzów, Wisły Kraków, Arki Gdynia i Piasta Gliwice, Maciej Jankowski, który ostatnie lata spędził w Wieczystej Kraków. Ale na tym nie koniec.

W miniony piątek z klubem związał się Michał Janota, który grał m.in. w Koronie Kielce, Arce Gdynia czy Podbeskidziu Bielsko-Biała i kilku klubach zagranicznych. We wtorek umowę z Mazovią podpisał zaś Konrad Wrzesiński.

Rośnie potęga w IV lidze

Ten w przeszłości grał w ekstraklasie w Zagłębiu Sosnowiec, z którego wyjechał do Kazachstanu. Z Kajratem Ałmaty zdobył mistrzostwo kraju, a po powrocie do Polski był zawodnikiem Jagiellonii Białystok, Stali Mielec i ponownie Zagłębia Sosnowiec.

- Trener Guzek przedstawił ambitny plan drużyny na przyszłość. Cieszę się, że dołączyłem do tak poukładanego klubu i z dużą jakością wśród zawodników - powiedział Wrzesiński w rozmowie z oficjalną stroną internetową klubu.

- Z pewnością jakość piłkarska tej drużyny to nie IV liga. Poziom treningów, poziom wyszkolenia zawodników… Ocena mocno pozytywna. Swego czasu grałem z Maćkiem Jankowskim w Stali Mielec, z Tomkiem Lewandowskim w Pogoni Siedlce, a Michałem Masłowskim minęliśmy się w Zagłębiu Sosnowiec. (...) O kilku innych piłkarzach słyszałem, lecz nie spotkaliśmy się na boisku - dodał.

W środę o 16:30 Mazovia zagra na wyjeździe z ŁDK II Łosice w ćwierćfinale okręgowego Pucharu Polski. W sobotę i 13:00 drużyna Guzka podejmie KS CK Troszyn.

Więcej o: