11 goli i siedem asyst w 39 spotkaniach - takimi statystykami za poprzedni sezon może pochwalić się Bartłomiej Wdowik, który wraz z Jagiellonią Białystok sięgnął po mistrzostwo Polski! Kapitalna dyspozycja polskiego obrońcy nie umknęła uwadze zagranicznym klubom. Szybko zgłosiła się po niego portugalska Braga, która wyłożyła 1,5 miliona euro. W konsekwencji od 1 lipca Wdowik miał już nowego pracodawcę.
23-latek nie zdołał jednak szybko i odpowiednio zaaklimatyzować się w nowym otoczeniu. Po transferze rozegrał w Bradze zaledwie 18 minut w meczu eliminacji Ligi Europy z Hapoelem Beer Szewa. Resztę spotkań przesiedział na ławce rezerwowych, a czasami widywaliśmy go nawet na trybunach. Gdyby tego było mało, Portugalczycy ściągnęli byłego lewego obrońcę Legii Warszawa Yuriego Ribeiro, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację Wdowika.
Z tego powodu coraz częściej mówiło się o jego powrocie do Jagiellonii po niespełna dwóch miesiącach. "Wiele wskazuje na to, że mu się to uda. Po sprowadzeniu Yuriego Ribeiro Braga zgodziła się na odejście Polaka na wypożyczenie, a sam Wdowik zgodził się wrócić do Białegostoku. Wciąż jest jednak oczekiwanie na zgodę Bragi na konkretną transakcję w postaci wypożyczenia do Jagiellonii" - pisał kilka dni temu Jakub Seweryn ze Sport.pl.
Okazuje się, że ws. przyszłości jednokrotnego reprezentanta Polski nastąpił kolejny zwrot akcji! Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl przekazał, że obecnie ściągnięciem Polaka jest zainteresowany Hannover 96. To dwukrotny mistrz Niemiec, który obecnie występuje na zapleczu Bundesligi. O Bartłomieju Wdowiku szybko zaczęły rozpisywać się również tamtejsze portale. Według "Bilda" zainteresowanie Hannoveru Wdowikiem jest naprawdę duże. Na ten moment najprawdopodobniejszym scenariuszem ma być wypożyczenie z Bragi z opcją wykupu przez Niemców. Tym samym obecnie temat powrotu do Białegostoku raczej można uznać za nieaktualny.
"Dyrektor sportowy Hannoveru Marcus Mann najwyraźniej interweniował dokładnie w odpowiednim momencie i teraz ma zamiar podpisać kontrakt z Wdowikiem. Jest szybki i silny (1,84 m). Może wypełnić lukę, jaka powstała po sprzedaży Derricka Kohna (za 3,35 miliona do Galatasaray - red.) po lewej stronie defensywy" - czytamy. W najbliższych przyszłość klubowa Polaka w niedawno rozpoczętym sezonie zostanie wyjaśniona. Honnover po trzech kolejkach 2. Bundesligi zajmuje w tabeli trzecie miejsce z siedmioma punktami na koncie. Umowa Wdowika z Bragą jest ważna do końca czerwca 2028 roku, a jego wartość rynkowa oscyluje w granicach trzech milionów euro.