• Link został skopiowany

Martinez po meczu podsumował Lewandowskiego. Nie obyło się bez szpileczki

Robert Lewandowski nie zwalnia tempa! W sobotni wieczór kapitan reprezentacji Polski znów uratował trzy punkty dla drużyny. Tym razem w meczu drugiej kolejki La Liga przeciwko Athletikowi Bilbao strzelił zwycięskiego gola na 2:1. Jak jego występ ocenili koledzy z drużyny? - Już w meczu z Valencią też pokazał, że jest podłączony do gry. Chcemy go więcej - tłumaczył jeden z nich.
Martinez, Lewandowski
screen https://x.com/FCBarcelona_es/status/1827461193067339991, Fot. Nacho Doce / REUTERS

Jeszcze przed startem nowego sezonu La Liga nazwisko Roberta Lewandowskiego niezwykle często pojawiało się w hiszpańskich mediach. Czasami w niezbyt pozytywnym kontekście. Polakowi wytykano przede wszystkim dwie rzeczy - podeszły wiek oraz horrendalnie wysokie zarobki. Tymczasem już na początku ligowych rozgrywek nasz napastnik udowodnił, że nadal należy do światowej czołówki.

Zobacz wideo Wesley Sneijder wybrał! Lewandowski czy van Nistelrooy?

Tak kolega z drużyny ocenił Lewandowskiego. "Jesteśmy zadowoleni"

W pierwszej kolejce podczas wyjazdowego meczu z Valencią najpierw doprowadził do wyrównania po wykorzystaniu świetnego podania Lamine'a Yamala, a następnie trafił z rzutu karnego, dzięki czemu Barcelona wygrała 2:1. W sobotę drużyna Hansiego Flicka rozegrała drugie spotkanie, tym razem na własnym stadionie przeciwko Athletikowi Bilbao.

W tym starciu Lewandowski również pokazał się z dobrej strony. W 75. minucie bramkarz gości niefortunnie odbił piłkę przed siebie po ciętym podaniu Pedriego. Ta trafiła pod nogi Polaka, który płaskim strzałem posłał ją niemal do pustej siatki, a wicemistrzowie Hiszpanii zwyciężyli takim samym wynikiem, jak w meczu z Valencią.

Po końcowym gwizdku w strefie pomeczowych wywiadów pojawił się Inigo Martinez. W pewnym momencie obrońca Barcelony dostał pytanie o Roberta Lewandowskiego. Jak kolega z drużyny 36-latka ocenił jego dotychczasową formę? Te słowa mówią wszystko. - Chcemy pomóc Robertowi. Szkoda, że nie strzelił więcej, bo miał bardzo dobre i klarowne sytuacje, ale jesteśmy zadowoleni z tego, co już zrobił. Już meczu z Valencią też pokazał, że jest podłączony do gry. Chcemy go więcej. Razem z nim jesteśmy zadowoleni. Zawsze drużyna chce, aby napastnik strzelał - zaznaczył defensor, doceniając Polaka za skuteczność.

Dzięki trzem bramkom strzelonym w dwóch spotkaniach Robert Lewandowski na ten moment jest samodzielnym liderem w klasyfikacji strzelców La Liga. Co więcej, jego występ przeciwko Athletikowi Bilbao był jubileuszowy z wyjątkowego powodu. Szansę na kolejne trafienia kapitan kadry Probierza będzie miał już we wtorek. Wtedy Barcelona zagra z Rayo Vallecano.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: