W środowy wieczór Real Madryt wygrał 2:0 z Atalantą w meczu o Superpuchar Europy, który został rozegrany na Stadionie Narodowym w Warszawie. To spotkanie zostanie zapamiętane szczególnie z tego powodu, że premierowe trafienie w barwach "Królewskich" zanotował Kylian Mbappe. Jednak piłkarzem meczu wybrano Jude'a Bellinghama. Angielski pomocnik świetnie prezentował się w środku pola i zaliczył asystę przy golu Mbappe.
Przyjazd Realu Madryt do Polski wiązał się z ogromnym zainteresowaniem, co było widać przy okazji przyjazdu piłkarzy do jednego z warszawskich hoteli, ale także liczbą kibiców na stadionie. To właśnie m.in. o polskich fanów został zapytany Jude Bellingham na pomeczowej konferencji prasowej.
- Byli wspaniali od samego początku. Od przylotu, aż po przyjazd do hotelu. To zawsze przyjemność grać przed nową publicznością, przed ludźmi, którzy nie mogą cię tak często oglądać. Staraliśmy się pozostawić im pozytywne odczucia i wspomnienia. Pamiętam, jak to było ze mną, gdy chodziłem oglądać mecze z zawodnikami, których myślałem, że nigdy nie zobaczę. Zapamiętujesz to do końca życia. Doceniam takie miejsca. Atmosfera była wspaniała i wierzę, że zobaczyli dobry mecz - powiedział Bellingham.
To był czwarty raz, gdy Real Madryt gościł w Polsce w ostatnich dziesięciu latach. W sierpniu 2014 roku "Królewscy" przegrali 1:2 z Fiorentiną w meczu towarzyskim na Stadionie Narodowym w Warszawie. Jesienią 2016 roku grali w fazie pucharowej Ligi Mistrzów z Legią Warszawa i po zaciętym meczu zremisowali 3:3. Tamtego spotkania jednak nie zobaczyli kibice, gdyż z powodu kary nałożonej na Legię spotkanie odbyło się bez udziału publiczności. Jesienią 2022 roku na stadionie przy Łazienkowskiej w roli gospodarza Szachtar Donieck podjął Real Madryt w fazie grupowej LM. Tamten mecz zakończył się wynikiem 1:1.
Aktualnie piłkarze Carlo Ancelottiego przygotowują się do startu nowego sezonu ligi hiszpańskiej. Pierwszy mecz rozegrają w niedzielę 18 sierpnia o 21:30 przeciwko Mallorce.